Jest śledztwo po tragicznym pożarze na Żeraniu

2018-12-27 6:52
Straż Pożarna
Autor: fot. Archiwum Straż Pożarna

Wszczęła je Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Północ. W nocy z 25 na 26 grudnia w drewnianym pustostanie spłonęło sześć osób. To prawdopodobnie bezdomni.

Nie wiadomo, dlaczego ogień pojawił się w budynku przy ulicy Spedycyjnej. Nie wykluczone jest zaprószenie ognia. Przyczynę bada biegły z zakresu pożarnictwa. Policja natomiast ustala tożsamość ofiar. Strażacy z budynku wynieśli sześć ciał. Prawdopodobnie to bezdomni, którzy często szukali tam schronienia. Wokół są głównie zabudowania gospodarcze i magazyny. Zgłoszenie o ogniu pojawiło się późnym wieczorem we wtorek (25.12), a pożar udało się ugasić dopiero w nocy. Wewnątrz drewnianego budynku były także butle z gazem. Udało się je wynieść i schłodzić. Inaczej mogło dojść do wybuchu. Wczoraj (26.12) na Twitterze prezydent Stolicy – Rafał Trzaskowski - przypomniał, że w okresie zimowym strażnicy miejscy sprawdzają podobne lokalizacje, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne i potrzebujące pomocy. Oferowane są im łóżka w noclegowniach, jednak nie wszyscy dają się namówić do skorzystania z nich. Służby apelują o kontakt do wszystkich, którzy widzą osoby, którym trzeba pomóc. Sygnał można dać bezpośrednio Straży Miejskiej lub przez Miejskie Centrum Kontaktu 19 115.