Kajakami dla Powstańców

2014-08-01 12:42
Spływ
Autor: Fundacja AVE

1,2 i 3 VIII 2014 roku odbędą się spływy „Wisłą przez Miasto Nieujarzmione” z Wawra na Tarchomin, połączone ze spotkaniami z bohaterami 44 roku, śpiewaniem piosenek powstańczych na wiślanych plażach, wyścigiem o Kotwicę 44 roku, kajakową grą powstańczą oraz paradą kajaków w godzinie W.

Po raz dziewiąty Fundacja AVE organizuje kajakowe obchody rocznicy Powstania Warszawskiego. 1 VIII z uczestnikami spotka się 93-letnia p. Józefa Felińska-Marciniak ps. "Kropka", która walczyła w Batalionie "Kiliński" w Śródmieściu Północnym i na Woli. "Kropka" była łączniczką 7. kompanii motorowej "Iskra". 2 VIII p. Kazimierz Możdżonek ps. "Tygrys" z batalionu "Odwet", przed kilkoma dniami odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Orderu Krzyża Niepodległości za wybitne zasługi w obronie niepodległości i suwerenności Państwa Polskiego, opowie o natarciu z Kolonii Staszica przez Pole Mokotowskie na koszary SS przy ul. Rakowieckiej. Z kolei 3 VIII będzie można wysłuchać wspomnień p. Ryszarda Bielańskiego ps. "Rom", którego szlak bojowy wiódł z Woli przez Stare Miasto kanałami na Żoliborz. Każdego dnia w spływach weźmie udział ok. 100 osób od dzieci po seniorów. Spływy startują na przystani WKW w Wawrze, w miejscu sierpniowej wiślanej przeprawy partyzantów, spieszących na pomoc walczącej Warszawie, a kończą się w Tarchominie na wysokości ulicy Mehoffera, nieopodal miejsca udanej przeprawy partyzantów z początku września 44 roku. 6 IX 44 roku ponad 200 żołnierzy z lasów Białołęki i Jabłonny pomimo wysadzenia przez Niemców umówionych wcześniej łodzi i kajaków przeprawiło się wpław przez rzekę. Pierwszej nocy dotarli na wyspę wiślaną, gdzie zastał ich świt. W zupełnej ciszy musieli przeczekać na niej cały gorący dzień, w trakcie którego hitlerowcy patrolowali rzekę motorówką. Kolejnej nocy dotarli na brzeg Wisły w Łomiankach. Wisła w okresie Powstania Warszawskiego odgrywała szczególną rolę. Dramatycznie dzieliła miasto: podczas gdy Sowieci bezczynnie stacjonowali na prawym brzegu, mieszkańcy lewobrzeżnej Warszawy walczyli i ginęli. Rzeka pochłonęła w tym okresie wiele ludzkich istnień – wyjaśnia Bartłomiej Włodkowski z Fundacji AVE. - Polscy żołnierze z praskiej strony podejmowali liczne próby przedostania się na pomoc walczącej stolicy. Tylko w sierpniu 44 roku z Pragi na Czerniaków w dramatycznych okolicznościach próbę przeprawy podjęło ponad 240 osób. Nie wszystkim się udało. Z kolei w końcu września powstańcy przeprawiali się wpław przez rzekę, aby prosić o pomoc czerwonoarmistów. Za organizację spływu Wisłą przez Miasto Nieujarzmione Fundacja AVE otrzymała nagrodę Przyjaznego Brzegu, przyznawaną przez Zarząd Główny PTTK i Ministerstwo Sportu i Turystyki RP. Ramowy program każdego ze spływów: g. 13.30 – rozpoczęcie imprezy na przystani WKW w Wawrze, Wał Miedzeszyński 295; spotkanie z powstańcami Warszawy, wspólne śpiewanie piosenek powstańczych, mini instruktaż kajakowy, g. 15 - podział osad, wypłynięcie; g. 16 – postój, biało-czerwone lody powstańcze, gawędy o wiślanych epizodach powstania; ok. g. 17 – na wysokości Starówki parada kajaków z transparentami Pamiętamy oraz wyścig o Kotwicę 44 roku (dystans między Mostami Gdańskim i Toruńskim); g. 18.30 – zakończenie spływu w Tarchominie (na wysokości ul. Mehoffera), wręczenie nagród zwycięzcom wyścigu