Uroczystości na pl. Krasińskich

2014-08-01 0:03
pl. Krasińskich
Autor: um.warszawa.pl

Msza polowa, apel poległych i "Śpiew Murów"

W przeddzień 70. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego na pl. Krasińskich w Warszawie odprawiono uroczystą mszę polową, następnie odbył się apel poległych. W uroczystościach wzięli udział Powstańcy, którzy na co dzień mieszkają nie tylko w Polsce ale również w Australii, USA, Rio de Janeiro. Nie zabrakło też przedstawicieli władz państwowych. Obecny był m.in. prezydent Bronisław Komorowski, minister obrony Tomasz Siemoniak i prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Mszy przewodniczył biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek - Powstańcy oddawali życie, abyśmy dziś mogli żyć w wolnej Polsce - mówił w homilii wygłoszonej na placu Krasińskich biskup polowy WP Józef Guzdek. Na zakończenie zaapelował do wiernych o modlitwę za pokój na świecie. Nabożeństwo zostało odprawione w intencji poległych powstańców warszawskich i ludności cywilnej. Po mszy o godz. 19 przed pomnikiem Bohaterów Powstania Warszawskiego rozpoczął się uroczysty apel poległych, podczas którego odczytano nazwy zgrupowań i oddziałów powstańczych. Głos zabrał prezydent Bronisław Komorowski: - Kolejne pokolenia pytają: czy powstanie miało sens i czy było warto? (...) A co to znaczy warto? Czy chodzi o to, że coś ma się opłacać, przecież wolności nie kupuje się w sklepie za konkretną cenę, przecież wolność to nie inwestycja mniej lub bardziej opłacalna. A czy ktoś pyta, czy warto być uczciwym, czy warto być w porządku wobec siebie i innych? (...) Więc może to pytanie jest źle postawione i prowokuje do błędnych odpowiedzi, bo przecież nie wszystko w życiu jednostek i narodów musi się opłacać. Czasami po prostu trzeba zachować się przyzwoicie. Nie wszystko i nie zawsze musi być warto. Czasami po prostu inaczej nie można. Czasami za wolność trzeba płacić, a nie korzystać. Podczas uroczystości głos zabrał także Zbigniew Ścibor-Rylski, prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich - Im nas jest mniej, tym bardziej dręczy nas myśl o przyszłość kombatanckiego etosu. Czy stanie się on tylko obrzędem rocznicowym czy zachowa swoją moc jako źródło trwałych wartości stanowiących fundament narodowej i obywatelskiej postawy i przykład dla kolejnych pokoleń? Powstańcom warszawskim za ich walkę oraz trud przy odbudowie stolicy podziękowała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz - Dzięki wam Warszawa jest piękna i wielka. Uroczystości zwieńczyło widowisko ,,Śpiew Murów", w którym wystąpili m.in. Stanisława Celińska, Kinga Preis, Adam Woronowicz, Mateusz Pospieszalski. Powstanie warszawskie było największym niepodległościowym zrywem Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez hitlerowców Europie. Rozpoczęte 1 sierpnia 1944 r., na rozkaz Komendanta Głównego AK gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora", miało w założeniach trwać kilka dni. Zakończyło się kapitulacją po 63 dniach walk. Poległo w nim lub zostało zamordowanych przez Niemców 18 tys. powstańców i ok. 180 tys. cywilów.