Zakończyły się oględziny pogorzeliska przy Marywilskiej 44

2024-12-02 10:46
Marywilska 44
Autor: Państwowa Straż Pożarna/Facebook

Poinformowała o tym prokuratura. Śledczy i policjanci badali miejsce majowego pożaru centrum handlowego. Na opinie biegłych trzeba jednak poczekać.

28 listopada prokuratorzy i policjanci zakończyli oględziny. Jak mówi rzecznik Prokuratury Krajowej - prokurator Przemysław Nowak - zakres czynności był bezprecedensowy i nigdy wcześniej w Polsce nie dokonywano oględzin na taką skalę. Hala targowa przy Marywilskiej 44 spłonęła 12 maja. Było tam około 1,4 tysiąca punktów usługowych wynajmowanych przez ponad 700 osób. Oględziny pogorzeliska rozpoczęto 30 lipca 2024 roku– niezwłocznie po uprawomocnieniu się decyzji nadzoru budowlanego zezwalającej na rozbiórkę spalonej hali.

Łącznie od 30 lipca do 28 listopada w oględzinach wzięło udział 55 prokuratorów z Departamentu do Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją Prokuratury Krajowej i wydziałów zamiejscowych z Warszawy, Katowic, Białegostoku, Lublina, Rzeszowa, Łodzi, Gdańska i ze Szczecina oraz z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, a także 100 policjantów z Komendy Stołecznej Policji i innych jednostek garnizonu warszawskiego. Na miejscu pracowało jednocześnie 6 grup oględzinowych, w skład których wchodzili prokuratorzy, policjanci, technicy, biegli z Akademii Pożarniczej w Warszawie oraz operatorzy maszyn. Przez cały czas obecni byli prowadzący śledztwo prokuratorzy z Mazowsza oraz zespoły procesowe z wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Stołecznej Policji.

Obok pogorzeliska wybudowano zaplecze biurowo-techniczne. Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni zapewniło specjalistyczny wóz dowódczo-sztabowy wraz z wyposażeniem i kontenery logistyczne, a Zakład Obsługi Systemu Monitoringu m.st. Warszawy zadysponował kamery monitoringu miejskiego. Zapewniono infrastrukturę teleinformatyczną oraz systemy łączności radiowej. W wiele działań zaangażowane były zewnętrzne podmioty, które służyły pomocą i wsparciem. Oględziny udało się zakończyć w 121 dni. Równolegle z oględzinami prowadzone były także inne czynności procesowe, w trakcie których między innymi: zabezpieczono całą dokumentację niezbędną do wyjaśnienia przyczyn powstania i rozmiarów pożaru, zabezpieczono monitoring, a także przesłuchano ponad 60 świadków oraz 440 pokrzywdzonych.

W wyniku przeprowadzonych oględzin w pogorzelisku zabezpieczono w sumie 33 sejfów i 48 kasetek z pieniędzmi, a także 8 bankomatów, w których znajdowało się łącznie prawie 1,2 miliona złotych. Dotychczas poszkodowanym zwrócono blisko 2 miliony złotych w formie niespalonych pieniędzy, szereg nadpalonych banknotów, blisko kilogram złota w sztabkach, ponad 3 kilogramy biżuterii oraz ponad 33 kilogramy spalonych bilonów. Oględziny wartościowych rzeczy zabezpieczonych w pogorzelisku są nadal kontynuowane, w obecności pokrzywdzonych.

Podstawowym celem śledztwa jest ustalenie przyczyn i ewentualnych sprawców pożaru. Był to również główny cel przeprowadzanych oględzin. W śledztwie zabezpieczono ślady i przedmioty, które mogły mieć związek z wybuchem pożaru. Wszystkie dowody zostały poddane odrębnym oględzinom, a następnie zostały przekazane powołanym w śledztwie biegłym, w tym z KSP, ABW i AP. Opinia ma zostać wydana w ciągu kilku miesięcy.