Czarzasty w "Sednie Sprawy": Powinniśmy rozmawiać o obowiązkowych szczepieniach
Nie znam Pana Donalda Tuska, nigdy z nim nie rozmawiałem, mówi Włodziemierz Czarzasty. Wicemarszałek Sejmu i przewodniczący Nowej Lewicy pytany o apel szef PO dotyczący budowania wspólnej listy, twierdzi, że na razie efekty jednoczenia opozycji nie są najlepsze. Potrzebujemy okrąglego stołu w sprawie szczepień, mówił tez gość Radia Plus. Polecamy dzisiejsze Sedno Sprawy.
Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty był gościem programu "Sedno Sprawy" w Radiu Plus. Przewodniczący Nowej Lewicy podczas rozmowy z Jackiem Prusinowskim krytykował sposób walki rządu z pandemią. Poddał wątpliwość skuteczność wprowadzania nowych obostrzeń. Jednocześnie zapowiedział, że Lewica jest za tym, że kolejne restrykcje dotknęły jedynie osób niezaszczepionych.
- Jesteśmy przeciwko lockdownowi, ale jesteśmy za ograniczaniem mobilności osób niezaszczepionych - stwierdził Czarzasty. - Uważamy, że powinny mieć miejsca do których nie można wejść bez maseczki albo będąc niezaszczepionym - dodał Czarzasty. Stwierdził, że jego osobistym zdaniem w Polsce powinna rozgorzeć poważna rozmowa dotycząca wprowadzenia w życie obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19.
Jak zachęcić ludzi do szczepień?
- Może to być zachęta finansowa, można dać dwa dni wolne po szczepieniu. W niektórych krajach są rozpatrywane takie sytuacje, że osoby niezaszczepione powyżej 60. roku będą musiały zapłacić karę pieniężną na rzecz państwa. Na pewno przydałby się jakiś okrągły stół w Polsce, żeby o tym wszystkim porozmawiać - mówił Włodzimierz Czarzasty.
Czy opozycja zjednoczy się przed wyborami?
Wicemarszałek sejmu został poproszony również o odniesienie się do słów Donalda Tuska, który stwierdził, że opozycja musi iść do wyborów razem, a kto tego nie rozumie ten spadnie na polityczny margines.
- Ja nie znam pana Donalda Tuska. Nigdy w życiu z nim nie rozmawiałem. Obserwuje to, co robi od pół roku. Z życzliwością. Pan Donald Tusk atakuje Lewicy, a wrogiem jest PiS. Fajnie jest powiedzieć - jedna lista. Ale pan Hołownia powiedział "Never", podobnie pan Kosiniak-Kamysz - odpowiadał przewodniczący Nowej lewicy.
Cała rozmowa do zobaczenia i posłuchania poniżej.
