Czernicki w "Sednie Sprawy": Inflacja zacznie spadać po Nowym Roku
Po nowym roku inflacja zacznie spadać, mówi główny ekonomista Ministerstwa Finansów. Łukasz Czernicki przewiduje, że jeszcze w najbliższych miesiącach czeka nas szybszy wzrost cen, ale w 2020 roku inflacja powinna już przybierać niższe wartości. Kto zyska najwiecej na Polskim Ładzie, czy rząd planuje wprowadzenie podatku katasralnego? Odpowiedzi na ten pytania w dzisiejszym Sednie Sprawy.
Łukasz Czernicki, główny ekonomista w Ministerstwie Finansów był gościem "Sedna Sprawy" w poniedziałek, 4 października. W rozmowie z Jackiem Prusinowskim opowiadał o zmianach jakie zajdą w polskim systemie podatkowym w związku z tzw. Polskim Ładem.
- To ewolucja, a nie zmiany, które wywalają stolik do góry. (...) Wprowadzają większą sprawiedliwość w odprowadzaniu składki zdrowotnej. Wyrównujemy też szanse osób prowadzących własną działalność i tych na umowie o pracę - mówił Łukasz Czernicki.
Według szacunków ekonomisty, dzięki zmianom związany z Polskim Ładem w kieszeniach podatników ma zostać nawet 16,5 miliarda złotych.
- Pozytywne zmiany mają odczuć przede wszystkim osoby najmniej zarabiający. Mowa tu nawet o zysku 10 tysięcy złotych rocznie - tłumaczył Łukasz Czernicki.
Inflacja? Po Nowym Roku będzie spadać
Prowadzący rozmowę przypomniał, że we wrześniu Główny Urząd Statystyczny oszacował inflację na poziomie 5,8 procent, a do końca roku ten współczynnik może wzrosnąć do do 7 procent. Jacek Prusinowski zapytał swojego gościa o to, w jaki sposób rząd zmierzy się z problemem inflacji.
- Inflacja jest rzeczywiście wysoka i zaskakuje wszystkich. Jeszcze rok temu oczekiwania wobec inflacji były zupełnie inne. Było prognozowane 4,3 procent, a wiadomo że ta inflacja będzie wyższa - mówił Czernicki.
- Zarówno my jak i rynek dostrzegamy pik inflacyjny na przełomie roku. Potem ta inflacja ma systematycznie spadać - dodawał ekonomista.
Cała rozmowa do zobaczenia i posłuchania poniżej.
