Czy tegoroczna Wielkanoc będzie droga?
W koszyku wielkanocnym nie może zabraknąć m.in.: jaj, baby i białej kiełbasy. Ceny tych produktów są na podobnym, co w 2023 r., poziomie. Mimo to, według Barometru Providenta, prawie 60 proc. Polaków zamierza wydać mniej o 30 zł niż w ubiegłym roku, tzn. ok. 570 zł.
Co w koszyku?
Przygotowując się do świąt, planujemy listę zakupów. Obowiązkowe pozycje w koszyku wielkanocnym dla większości Polaków to m.in.: jaja (84,6 proc.), biała kiełbasa (56,9 proc.), szynka, chrzan, babka drożdżowa (37,7 proc.), chleb i sól. Do dekoracji koszyka używamy barwinka, serwetek i gotowych ozdób np. baranka. "Warto dodać, że prawie 53 proc. Polaków nie wyobraża sobie świąt bez żurku, 49 proc. bez wędlin, prawie 44 proc. bez sernika, a prawie 23 proc. bez mazurka" - podaje oficjalny portal samorządu województwa pomorskiego.
Ile wydamy na Wielkanoc?
Według Barometru Providenta statystyczny Polak planuje wydać na święta 568,8 zł. Ponad połowa uważa, że koszty będą porównywalne do tych z poprzednich lat, a więcej niż jedna czwarta z nas spodziewa się większych wydatków. Zaoszczędzić, kupując tańsze zamienniki, planuje 31,4 proc., a z promocji chce skorzystać prawie 30 proc. Prawie co piąty badany ograniczy wydatki, świętując w mniejszym gronie. Ponad 32 proc. z nas nie kupi wszystkich potrzebnych produktów.
Polecany artykuł:
Dlaczego wydamy więcej?
Ankietowani wskazali, że inflacja i wysokie ceny są głównymi przyczynami wyższych świątecznych wydatków. Niespełna 13 proc. z respondentów zdecyduje się na droższe produkty. Ponad 9 proc. z nas wyda więcej, gdyż organizuje u siebie święta, a prawie 7 proc. jako powód wzrostu kosztów wskazuje powiększenie się rodziny. Niespełna 5 proc. Polaków zamierza wyjechać na Wielkanoc.
Na czym możemy zaoszczędzić?
Przed wyjściem po zakupy, warto dokładnie zaplanować, czego nam potrzeba i zrobić listę, sprawdzić promocje, a następnie udać się po najpotrzebniejsze towary. Można też wybierać produkty tańsze. Jednak tu trzeba zwrócić uwagę na pułapkę, którą od pewnego czasu stosują producenci, zmniejszając wagę towaru kosztem niepodnoszenia jego ceny. Downsizing dotyczy m.in.: masła, lodów czy czekolad. Aby ograniczyć wydatki, możemy też zrezygnować z kupowania prezentów lub przygotować tylko zajączka dla najmłodszych. Niektórzy mogą wykonać własnoręczne pisanki czy stroiki świąteczne i podarować je bliskim.