Nie ma szans na odporność populacyjną. Rozpędza się czwarta fala koronawirusa
W piątek 17 września 652 nowe przypadki koronawirusa, ale w perspektywie tygodni to kilka, a nawet kilkanaście tysięcy zakażeń na dobę! Eksperci nie mają złudzeń - czwarta fala pandemii rozpędza się, a to przez niewystarczającą liczbę w pełni zaszczepionych Polaków.
Czwarta fala rozpędza się! Nie ma już szans na odporność populacyjną. - Nie ma na to szans generalnie. Chyba, że będziemy gonić tę oporność przez przechorowanie tą odporność gonić, co jest złym rozwiązaniem, bo wtedy nadmiarowo być może umrze nas nawet jeszcze 40 tys. jeszcze - przyznaje dr Michał Sutkowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych.
To oznacza, że w szczycie czwartej fali dobowa liczba zakażeń może znacząco przekroczyć 10 tysięcy. - To zależy czy wprowadzimy jakieś lockdowny, jak rozumiem lokalne - takie powinny być w moim odczuciu. W dobrej sytuacji byśmy byli, gdybyśmy mieli pułap 10-12 tys. - dodaje Sutkowski.
Najwięcej nowych przypadków zakażeń koronawirusem odnotowuje się m.in. w woj. lubelskim i podkarpackim, gdzie odsetek zaszczepionych mieszkańców jest najniższy.
Ile dziś zachorowań koronawirusem? [17.09.2021]
Według danych Ministerstwa Zdrowia z ostatniej doby, odnotowano 652 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem z województw:
- lubelskiego (86),
- mazowieckiego (86),
- podkarpackiego (60),
- małopolskiego (56).
Z powodu COVID-19 zmarły 2 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 6 osób. Liczba zakażonych koronawirusem 2 896 599/75 473 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe)
