"Opłata energetyczna" w restauracjach. "To nie była łatwa decyzja, ale jest ona niezbędna”
Ze względu na rosnące ceny gazu i prądu część właścicieli restauracji w Amsterdamie wprowadziła "opłatę energetyczną" - poinformował dziennik "De Telegraaf". „To nie była łatwa decyzja, ale jest ona niezbędna”
Jak tłumaczył Oskar Heijdelberg, współwłaściciel sieci restauracji Spaghetteria, klient powinien wiedzieć, ile restauratorów kosztuje energia.
„Ze względu na rosnące ceny gazu i prądu, część właścicieli restauracji w stolicy Holandii zdecydowała się podnieść ceny, natomiast niektórzy z nich dodają do rachunku specjalną opłatę”
- czytamy we wspomnianej gazecie.
Polecany artykuł:
„Holendrzy bardziej akceptują wzrost cen w supermarkecie, niż w gastronomii” – ocenił, jak podaje PAP, cytowany w dzienniku Dirk Beljaarts, dyrektor Koninklijke Horeca Nederland, organizacji holenderskiej branży gastronomicznej.
Według niego taki dodatek pomaga uświadomić gościom, że droga energia ma również wpływ na ceny w restauracjach. W Polsce na ten moment nie wprowadzono takiej opłaty, ale nie da się ukryć, że ceny w wielu lokalach są znacznie wyższe.
