Polski misjonarz porwany w Afryce - na wolności

2014-11-26 15:53

Ks. Mateusz Dziedzic został uprowadzony 12 października z misji Baboua w Republice Środkowoafrykańskiej. Udało się go uwolnić po ponad miesiącu negocjacji.

Polski misjonarz, ks. Mateusz Dziedzic, uprowadzony w październiku w Republice Środkowoafrykańskiej został uwolniony - poinformował rzecznik KEP ks. Józef Kloch. Informację tę potwierdziło MSZ. Głównym negocjatorem ws. uwolnienia Polaka był Włoch, członek wspólnoty rzymskiej św. Idziego, która zajmuje się od strony Kościoła kwestią tego rodzaju negocjacji. W rozmowy zaangażowane były też władze Republiki Konga Rzecznik episkopatu powiedział , że nie sądzi, by w negocjacjach poruszano kwestie finansowe. Ks. Dziedzic ma jeszcze w środę zostać przetransportowany do stolicy Republiki Konga, Brazzaville. Duchowny został uprowadzony przez rebeliantów w nocy z 12 na 13 października z misji w Baboua w Republice Środkowoafrykańskiej. Potem został wywieziony w stronę granicy z Kamerunem. Po uprowadzeniu misjonarza polskie MSZ informowało, że porwania dokonała uzbrojona grupa rebeliantów, tzw. Ludzie Miskina