Polskie konsulaty na Ukrainie zamknięte, dopóki nie będą miały ochrony

2017-03-29 16:17

To odpowiedź MSZ na nocny atak na polski konsulat w Łucku

Polskie konsulaty na Ukrainie zamknięte do czasu zapewnienia im ochrony. To odpowiedź MSZ na nocny atak w Łucku na jedną z naszych placówek, ostrzelano ją z granatnika, nikt w tym ataku nie ucierpiał. Mimo zamknięcia urzędów, konsulowie będą udzielać niezbędnej pomocy polskim obywatelom. Jednocześnie ukraiński prezydent zaproponował Andrzejowi Dudzie włączenie polskich specjalistów do śledztwa w sprawie ostrzelania placówki w Łucku. "To po to, aby zapewnić przejrzystość prowadzonego śledztwa. Kijów zdecydował też o wzmocnieniu ochrony polskich placówek dyplomatycznych oraz miejsc pamięci" - tłumaczy prezydencki minister Krzysztof Szczerski. A własne śledztwo w sprawie ostrzelania polskiego konsulatu zapowiedziała już Prokuratura Krajowa. To kolejny incydent za naszą wschodnią granicą: w lutym nieznani sprawcy oblali czerwoną farbą polski konsulat we Lwowie, a na jego parkanie napisano "Nasza ziemia".