Premier Wielkiej Brytanii rezygnuje ze stanowiska

Po zaledwie 44 dniach Liz Truss ogłosiła, że rezygnuje ze stanowiska. Przekazała tą informację w czwartek (20 października). Co było powodem rezygnacji?

Liz Truss, premier Wielkiej Brytanii, ogłosiła w czwartek (20 października) po południu, że rezygnuje z funkcji. O swojej decyzji powiadomiła podczas konferencji prasowej zorganizowanej przy Downing Street. Liz Truss była premierem Wielkiej Brytanii nieco ponad miesiąc. Jej urzędowanie rozpoczęło w trudnym okresie bo zaledwie dwa dni po objęciu stanowiska nowa szefowa rządu musiała zarządzać narodową żałobą po śmierci królowej Elżbiety II. Dodatkowo ogłoszony przez premier plan reformy finansów państwa okazał się katastrofą i wywołał panikę na brytyjskim rynku finansowym.

Jeszcze w środę, 19 października, Truss zapewniała, że nie zamierza rezygnować. Zdanie zmieniła, jak odkreśla SE.pl, po spotkaniu z przewodniczącym Partii Konserwatywnej, Jackiem Berrym, Grahamem Bradym, szefem Komitetu 1922 skupiającym posłów, którzy nie pełnią stanowisk rządowych, oraz swoją zastępczynią, Therese Coffey. "Pozostanę na stanowisku premiera, dopóki nie zostanie wybrany następca" - zapewniła. Ten ma zostać wybrany do końca przyszłego tygodnia.