Sejm przegłosował wniosek w sprawie stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią
Stan wyjątkowy na terenach przygranicznych z Białorusią został przedłużony. Wniosek o przedłużenie stanu nadzwyczajnego o 60 dni w 183 polskich miejscowościach został przyjęty przez posłów w Sejmie w nocy z czwartku na piątek.
Jeszcze 60 dni ma potrwać stan wyjątkowy w części województw podlaskiego i lubelskiego przy granicy z Białorusią. Sejm przegłosował wniosek w tej sprawie złożony przez prezydenta Andrzeja Dudę. "Za" głosowało 237 posłów, przeciw było 179, od głosu wstrzymało się 31.
Głosowanie w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego zostało w sejmie poprzedzone burzliwą debatą. Wielu posłów chciało zabrać głos w tej sprawie, dlatego posiedzenie sejmu wyraźnie się przedłużało. Ostatecznie za przedłużeniem stanu wyjątkowego opowiedzieli się posłowie PiS i Konfederacji. Do końca nie wiadomo było jak zachowają się posłowie Koalicji Obywatelskiej, ale jednak wraz z Lewicą zagłosowali przeciw przedłużenia stanu wyjątkowego. Od głosu wstrzymali się posłowie KP-PSL.
Przedstawiciele rządu od kilku dni przekonywali, że przedłużenie stanu wyjątkowego jest niezbędne, bowiem sytuacja na granicy polsko-białoruskiej wciąż jest bardzo napięta i trzeba zapewnić komfort pracy funkcjonariuszom straży granicznej i żołnierzom.
Teraz wiadomo już, że stan wyjątkowy w 183 polskich miejscowościach przy granicy z Białorusią potrwa jeszcze 60 dni. Przypomnijmy, że w części województw podlaskiego i lubelskiego stan wyjątkowy został wprowadzony 2 września na mocy rozporządzenia prezydenta wydanego na wniosek rządu.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, w ostatni wtorek prezydent odbył naradę z szefem BBN, szefami MSWiA i MON, komendantem głównym Straży Granicznej oraz zastępcą szefa Sztabu Generalnego w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego. O przedłużenie stanu wyjątkowego wystąpiła do prezydenta Rada Ministrów.
Polecany artykuł:
