Twitter wprowadza limit wpisów. Co na to użytkownicy?
Elon Musk kupił Twittera pod koniec października 2022 roku za sumę 44 mld dolarów. Wziąć pojawiają się kontrowersje w tym temacie. Najnowszym jest informacja o limitach w ilości dodawanych wpisów. Internauci nie są zachwyceni.
Kolejnych zmian na twitterze ciąg dalszym. Tym razem internauci nie będą mieli swobody w postaci dodawania niezliczonej ilości postów dziennie. Wprowadzony ma zostać limit.
Po sfinalizowaniu zakupu, na Twitterze wprowadzonych został szereg zmian, który nie spodobał się dużej części społeczności zgromadzonej w aplikacji. Wśród nich Kurier Lubelski wymienia m.in.:
- zmiany dotyczące weryfikacji użytkowników za pomocą specjalnego symbolu,
- banowanie osób śledzących poczynania Elona Muska,
- czy wprowadzenie kar i dodatkowych opłat.
Twitter oficjalnie ogłosił liczne ograniczenia korzystania z platformy. Zgodnie z nowymi informacjami użytkownicy będą mieli dobowe limity na publikowanie postów i komentarzy.
Aktualnie dzienny limit obecnie wynosi 2400 wpisów łącznie, czyli licząc nie tylko posty napisane przez nas, ale również retweety, a także odpowiedzi do postów innych osób.
Jak dodaje kurier, wprowadzono dodatkowe ograniczenie w postaci półgodzinnych odstępstw, w których można wysyłać daną liczbę postów. Niestety nie wiadomo, ile wpisów można opublikować w tym okresie.
Oprócz tego użytkownik jednego dnia będzie mógł wysłać maksymalnie 500 wiadomości prywatnych oraz zaobserwować 400 profili. Górny limit obserwacji dla danego konta wyniesie 5000 profili. Jak zaznacza portal grtam.pl, wprowadzone zmiany zaskoczyły już wczoraj niektórych użytkowników, którzy podczas próby wysłania postu otrzymali komunikat o treści „Twój dzienny limit wysyłania Tweetów został osiągnięty”, nawet dla tych osób, które nie wysłały w ciągu ostatniej doby łącznie 2400 wpisów. Za błąd przeprosił już dział techniczny Twittera, który przyznał się do pomyłki.
