Wybory samorządowe 2024. Gdzie odbędzie się druga tura?
Druga tura w wyborach samorządowych odbędzie się ona 21 kwietnia. Wszędzie tam, gdzie gdzie żaden z kandydatów nie otrzymał większości, czyli ponad 50 proc. głosów. Podajemy, w których miastach mieszkańcy zagłosują ponownie.
O godz. 21 w niedzielę (7 kwietnia) zakończyło się głosowanie w wyborach samorządowych, w których wybierano blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich i prawie 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Frekwencja w całym kraju wyniosła 51,72 proc.
Według sondażowych wyników podanych przez Ipsos dla trzech stacji telewizyjnych (TVP, TVN i Polsat) frekwencja w zakończonych o godz. 21 wyborach samorządowych wyniosła 51,5 proc. Według tego samego sondażu exit poll, jak podaje PAP, w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju najwięcej głosów zdobyło PiS - 33,7 proc., Koalicja Obywatelska dostała 31,9 proc., Trzecia Droga - 13,5 proc. Na dalszych miejscach znalazła się Konfederacja - 7,5 proc., Lewica uzyskała 6,8 proc., a Stowarzyszenie Bezpartyjni Samorządowcy - 2,7 proc. głosów. Na inne, lokalne komitety wyborcze zagłosowało w wyborach do sejmików 3,9 proc. wyborców.
Według badania IPSOS w Poznaniu Jacek Jaśkowiak osiągnął 43,97 proc., Zbigniew Czerwiński 17,92 proc. głosów. To oni zmierzą się w II turze wyborów. W Gdyni wielkie zmiany. Tutaj II tura się odbędzie, ale bez Wojciecha Szczurak, który rządził miastem od 26 lat. O fotel prezydenta zawalczą Aleksandra Kosiorek (KWW Gdyński Dialog) oraz Tadeusz Szemiot (KWW Koalicja Obywatelska). Do drugiej tury wyborów dojdzie też w Toruniu. Według prognoz, to obecnie urzędujący prezydent, Michał Zaleski miał zgarnąć większość głosów. Po przeliczeniu głosów okazało się, że doszło do sytuacji odwrotnej. Najwięcej, bo 38,28 proc. głosów mieszkańców zdobył kontrkandydat Zaleskiego, Paweł Gulewski z Koalicji Obywatelskiej. Z kolei bezpartyjny samorządowiec uzyskał wynik 26.41 proc.
