Wysokie temperatury coraz bliżej Polski. Kiedy możemy spodziewać się upałów?

Choć czerwiec jeszcze nie przywitał nas upałami, wszystko wskazuje na to, że te niebawem się pojawia. Jak wskazuje wiele portali pogodowych, na pierwszy w tym roku upał poczekamy najdłużej od wielu lat.
Jak podaje portal Twoja Pogoda, w ubiegłym roku nadszedł najwcześniej od 3 lat. Z kolei przed dwoma laty wyjątkowo się spóźnił. Zjawił się dopiero 7 czerwca, a więc najpóźniej od 12 lat. W 2018 roku pierwszy upał odnotowaliśmy już podczas majówki, najwcześniej od 6 lat.
Wcześniejsze prognozy sugerowały, że ten tydzień przyniesie przynajmniej jeden dzień, w którym możliwe będą upalne temperatury, czyli około 30-31 stopni Celsjusza.
Według najnowszych prognoz początek czerwca przyniesie nam wielkie zmiany.
Nad krajem mogą zdarzać się czasami spore kontrasty między cieplejszymi południowymi i południowo wschodnimi dzielnicami kraju a chłodniejszymi północnymi szczególnie w strefie wybrzeża. Będzie mieć na to wpływ nie tylko zasięg napływającego powietrza, ale także miejscami występujące przelotne opady deszczu i burze
- informuje portal dobrapogoda24.pl.
Polecany artykuł:
W wielu regionach letnie temperatury zawitają do nas na dłużej.
- To około 24-29 st. C., być może lokalnie 30 st. C. zwłaszcza na wschodzie, południu i zachodzie Polski. Miejscami będą jednak przechodzić burze z gradem i ulewnym deszczem – informuje dobrapogoda24.pl.