Zima wraca na dobre? Na termometrach nawet 6 stopni na minusie

Wtorek ze słabymi opadami deszczu ze śniegiem, ale tylko we wschodniej części kraju. W Karpatach pokrywa śnieżna może zwiększyć się o 2 cm - przekazał PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Kamil Walczak. Kolejne dni przyniosą więcej mrozu!

Jak podaje PAP, we wtorek prawie w całej Polsce zachmurzenie będzie umiarkowane, a miejscami na wschodzie oraz południu duże. We wschodniej części kraju mogą wystąpić słabe opady deszczu ze śniegiem, a w Karpatach samego śniegu i tam grubość pokrywy wzrośnie o 2 cm.

Termometry na wschodzie pokażą około 5 st. C, natomiast na zachodzie do 9 st. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, przeważnie północny skręcający na wschód

- czytamy.

Jak zaznacza portal Onet, w nocy z wtorku na środę niemal wszędzie chwyci mróz do -3/-1 st. C, a w kotlinach podhalańskich i sudeckich nawet do -4/-6 st. C. Dodatnią temperaturę zapowiadamy na Wybrzeżu i pochmurnym wschodzie — 1-3 st. C.

Wiatr słaby i umiarkowany, na Roztoczu porywisty, na wschodzie z kierunków północnych, poza tym ze wschodnich oraz południowych. W całej Polsce odczujemy chłód i zimno. Od Podlasia i Mazur po Karpaty pogoda niekorzystnie wpłynie na nasze samopoczucie. W innych regionach biomet będzie obojętny.

- podaje portal.