Zmiany w kodeksie pracy. Chodzi m.in. o urlopy

Szykują się zmiany w kodeksie pracy. Pojawią się m.in. nowe urlopy. Ich wprowadzenie nakazała Unia Europejska. I tak od sierpnia, pracownicy będą mogli wziąć wolne z powodu "działania siły wyższej". Dowiesz się więcej z dalszej części artykułu.

Możliwe będzie wzięcie urlopu z powodu "działania siły wyższej".

- Pracownik będzie miał prawo do nieobecności w pracy w pilnych sprawach rodzinnych spowodowanych chorobą lub wypadkiem. Urlop ten będzie przysługiwał w wymiarze dwóch dni lub 16 godzin. Za czas urlopu opiekuńczego pracownik zachowa prawo do połowy wynagrodzenia - mówi ekspert firmy inFakt Mateusz Boguszewski.

Czytaj także: Tarcza dla pogranicza coraz bliżej. Na czym polega?

Nowością będzie też bezpłatny urlop opiekuńczy (na członka rodziny lub domownika) do 5 dni w roku kalendarzowym. Zmienią się też zasady urlopu rodzicielskiego.

- Zostanie wydłużony z obecnych 32 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka do 41 tygodni. Co ważne, po zmianach nie będzie możliwości wykorzystania całego urlopu rodzicielskiego przez jednego rodzica. jeden rodzic będzie mógł wykorzystać maksymalnie 32 tygodnie, a pozostałe 9 tygodni drugi rodzic - tłumaczy ekspert.

Zmiany w kodeksie pracy dotyczą jednak nie tylko urlopów. Zakładają też m.in., że pracodawca będzie musiał uzasadnić, dlaczego wypowiada umowę o pracę na czas określony. Przepisami, na rozpoczętym dziś posiedzeniu ma się zająć Sejm.