IPN prawdopodobnie odnalazł szczątki żołnierza AK

2022-11-25 7:20
IPN
Autor: brak danych

Naukowcy przypuszczają, że chodzić może o Władysława Bieleckiego ps. Mikołaj. To na jednym z cmentarzy. Tożsamość pomogą ustalić badania genetyczne.

Instytut Pamięci Narodowej prowadzi prace poszukiwawcze na cmentarzu komunalnym przy ulicy Kcyńskiej w Bydgoszczy. Ich kolejny etap odbył się 21 listopada. To w miejscu, gdzie zdaniem badaczy miał zostać pochowany potajemnie żołnierz Okręgu Lubelskiego AK Władysław Bielecki ps. Mikołaj, który został rozstrzelany 24 października 1952 roku w Więzieniu Karno-Śledczym przy Wałach Jagiellońskich w Bydgoszczy.

Jak mówi doktor Alicja Paczoska-Hauke z Delegatury IPN w Bydgoszczy: "Spodziewaliśmy się szczątków mężczyzny 25-letniego, ale zdaniem antropologa szczątki mogą należeć do mężczyzny ponad 30-letniego. Myślę jednak, że ten człowiek prowadził nienormalny tryb życia przez 7 lat, ukrywał się w stodołach, zabudowaniach gospodarczych, a także miał specyficzny sposób odżywania, więc jego ciało mogło się zmienić. W przyszłym roku dowiemy się, czy odnalezione szczątki należą do Bieleckiego. W mojej ocenie jest to prawdopodobne, bo wskazują na to badania historyczne. Badania genetyczne muszą to potwierdzić".

Szczątki zostały przewiezione do Warszawy, gdzie są przechowywane. Ogłoszony zostanie przetarg celem wyłonienia instytutu, który zajmie się badaniami genetycznymi. Najszybciej odpowiedź w tej sprawie powinna być znana w lutym 2023 roku. Często taki proces identyfikacji trwa kilka miesięcy, ale w tym przypadku IPN dysponuje dobrym materiałem genetycznym, bo żyje jego młodszy brat Edward, mający dzisiaj 77 lat.

Władysław Bielecki ur. w 1927 roku w Pińsku wstąpił do AK w 1944 roku w Obwodzie Biała Podlaska. Od sierpnia 1945 ukrywał się przez 7 lat u gospodarzy na terenie powiatu lipnowskiego. Pod koniec 1951 roku jego miejsce pobytu odkrył agent o pseudonimie "Bystry", który wydał go w ręce Urzędu Bezpieczeństwa. Obławę zorganizowano 4 stycznia 1952 roku w Kolankowie w powiecie lipnowskim. Wzięło w niej udział ponad 30 funkcjonariuszy UB i Milicji Obywatelskiej. Bieleckiego zatrzymano w stodole, w której się ukrywał. Śledztwo Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Bydgoszczy zakończyło się wyrokiem śmierci. Zwłoki żołnierza ukryto w nieoznaczonym miejscu.