Wyodrębnią genom wirusa, by skuteczniej z nim walczyć

Epidemiolodzy mają kolejne narzędzie do walki z pandemią koronawirusa. W sześciu sanepidach w całej Polsce została wdrożona supernowoczesna technologia sekwencjonowania genomu SARS-CoV-2. Dzięki temu szybko i skutecznie można określić wariant wirusa, a także ustalić źródło jego rozprzestrzeniania i wielkość ogniska.

Supernowoczesne sekwenatory do wyodrębniania genomu koronawirusa to sprzęt, który otrzymało sześć Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych w całej Polsce: w Olsztynie, Gorzowie Wielkopolskim, Warszawie, Rzeszowie, Łodzi i Katowicach. To do tych jednostek będą trafiać próbki pobrane od osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2, by szybko i precyzyjnie określić wariant wirusa oraz ustalić jego ognisko i tempo rozprzestrzeniania się. Specjaliści tę sieć inspekcji sanitarnych w całym kraju, w których znalazły się nowoczesne urządzenia, nazywają systemem wczesnego ostrzegania. On plus odpowiedzialność społeczna: szczepienie się, noszenie maseczek, dezynfekcja i zachowanie dystansu społecznego, mają pomóc w poradzeniu sobie z pandemią. Sprzęt do sekwencjonowania genomu koronawirusa, który trafił do każdego z sześciu sanepidów, jest wart milion zł. Cały projekt to 6,5 mln zł.