Mikołaje pojechały na motocyklach

Po raz 19. ulicami Trójmiasta pojechali przebrani motocykliści. Wszystko w szczytnym celu.

Grudniowy przejazd mikołajów ulicami Trójmiasta to już tradycja. Przebrani za Mikołaje, śnieżynki, renifery czy inne postaci kojarzące się ze świątami Bożego Narodzenia postaci motocykliści ruszyli w niedzielę 5 grudnia spod stadionu Polsat Plus Arena w Gdańsku. Przejechali ulicami Żaglową, Marynarki Polskiej i Błędnikiem, by dostać się na główną arterię Trójmiasta. Dalej poruszali się alejami Zwycięstwa i Grunwaldzką w Gdańsku oraz al. Niepodległości w Sopocie, by ostatecznie dotrzeć do Gdyni. Tam pojechali al. Zwycięstwa i ul. Świętojańską, następnie skwerem Kościuszki w kierunku mety na al. Jana Pawła II.

Niestety, nie obyło się bez przeszkód: nieopodal mety przejazdu – na skwerze Kościuszki – doszło kolizji motocyklistki z pieszym. Poszkodowana została jedna osoba, którą odwieziono do szpitala.

Świąteczne przebranie było jednym z warunków uczestnictwa w przejeździe. Każdy z kierowców musiał także wpłacić cegiełkę. Środki z zakupu zostaną przeznaczone na zakup ciepłych posiłków dzieciom z dziewięciu placówek opiekuńczo - wychowawczych na terenie województwa pomorskiego. Pomagać mogli nie tylko kierowcy pojazdów biorących udział w paradzie, ale każda osoba, która chciała. Ponadto wzdłuż trasy przejazdowej, wolontariusze zbierali pieniądze do puszek.

Impreza od wielu lat gromadzi setki motocyklistów, którzy w szczytnym celu chętnie wsiadają na swoje maszyny. Na trasie spotkać można nie tylko motocykle, ale także quady czy skutery.