Abstynenci na Groniu Jana Pawła II
Mszy św. w intencji abstynentów przewodniczył 19 czerwca w kaplicy na Groniu Jana Pawła II ks. Jan Gacek, kapelan Związku Podhalan. Był to kulminacyjny moment Pielgrzymki Abstynentów na beskidzki szczyt.
Duchowny zwrócił uwagę, że w pijaństwie, w którym przebija się, jak w każdym grzechu, pycha diabelska, dochodzi też do głosu „szczególna forma nieskończoności”. - To jest nieskończona pojemność. Pobudza ona jedynie przerażenie pustką. Im bardziej próbuje się ją napełnić, tym bardziej oddala się od upragnionego stanu. Bo grzech taki zawsze oddala od Boga, od tego, co święte, oddala od miłości. Nadużywający alkoholu coraz bardziej zaczynają smakować te owoce zatrute, a w końcu stają się one jedynym ich pożywieniem. I tu leży przyczyna wchodzenia w przepaść duchowej śmierci spowodowana nałogiem, szczególnie pijaństwa, ale innymi nałogami też. Pijący chce ostatecznie jakby zasypać własną przerażającą pustkę, chciałby zasypać swój początek, to, że wszystko w nim woła i nawiązuje do Boga, który jest miłością, do Boga, który go wzywa do przekraczania samego siebie, do podejmowania krzyża – zaznaczył proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Spytkowicach k. Chabówki.
Wskazał, że człowiek uzależniony wciąga innych w swą przestrzeń umierania i chorobliwie szuka zaspokojenia własnego nienasycenia, „aby go nie znaleźć”. - Studnia jego bytu okazuje się bez dna. On stawia na piedestale przede wszystkim rozmaite głody. Gloryfikuje je – skonstatował i powtórzył, że Jezus przychodzi do człowieka zawsze jako wyzwolenie z wszelkiego uwikłania.
Po mszy uczestnicy liturgii wzięli udział we wspólnym biesiadowaniu. Dzielili się też swoimi przemyśleniami z okresu uzależnienia i po wyjściu z nałogu.
Groń Jana Pawła II (890 metrów n.p.m.) to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię papieża Polaka. W latach swego dzieciństwa i młodości Karol Wojtyła wielokrotnie na szczyt przychodził z pobliskich Wadowic. Pomysłodawcami i inicjatorami stworzenia tu kaplicy byli kilkanaście lat temu Stefan i Danuta Jakubowscy z Andrychowa. Dzięki ich staraniom szczyt dawnej Jaworzyny otrzymał nazwę „Groń Jana Pawła II”.
Źródło: KAI
Polecany artykuł: