Dwóch Polaków na czele zakonu teatynów we Włoszech

Dwóch Polaków stanęło na czele włoskiej prowincji zakonu teatynów. Prepozytem (przełożonym) prowincjalnym został o. Adam Marek Kowalczykowski, zaś o. Aleksander Iwaszczonek – wikariuszem prowincjalnym i pierwszym radcą.
Drugim i trzecim radcą zostali Włosi: o. Carmine Mazza i o. Luigi Ferro. Kapituła obradująca w Rzymie potwierdziła wierność charyzmatowi zakonu, jakim jest „reforma duchowieństwa i odnowa życia chrześcijańskiego poprzez ewangeliczny radykalizm, ubóstwo, modlitwę i całkowite zaufanie Opatrzności”.
Zakon został założony w 1524 roku w Rzymie przez św. Kajetana z Thieny, o. Paolo Consiglieriego, o. Bonifacio da Colle i bp. Gian Pietro Carafę z diecezji Chieti (starożytnego Teate – stąd nazwa zakonu), późniejszego papieża Pawła IV. Był to pierwszy katolicki zakon powstały w odpowiedzi na protestancką Reformację. Teatyni mieli żyć na wzór Apostołów, bez prywatnej własności, stałych dochodów, polegając jedynie na pomocy wiernych i miłosierdziu Boga.
Od 1664 roku teatyni byli obecni we Lwowie, a od początku XVIII wieku również w Warszawie, gdzie prowadzili elitarne szkoły dla młodzieży męskiej (ich wychowankami byli m.in. przyszły król Stanisław August Poniatowski i generał Kazimierz Pułaski).
Teatyni przyczynili się do zawarcia przez polskich Ormian unii kościelnej ze Stolicą Apostolską. Prowadzili we Lwowie Papieskie Kolegium Ormiańskie, w którym kształcili kandydatów na księży
W połowie lat 80. XVIII wieku, po kasacie klasztorów na terenie cesarstwa austriackiego, teatyni stracili swój dom we Lwowie (który po pierwszym rozbiorze Polski znalazł się na terenie Austrii), sprzedali klasztor w Warszawie i opuścili Polskę.
Dziś Polacy wstępujący do tego zakonu należą do jego prowincji włoskiej.
Źródło: Ekai