Ktoś zdewastował pomnik św. Jana Pawła II w Rzymie. Jest reakcja premier Włoch

2025-10-04 17:23

W Rzymie nieznani sprawcy pomazali farbą pomnik św. Jana Pawła II, stojący niedaleko głównego dworca kolejowego Termini. Na monumencie zostawiono obraźliwy napis oraz rysunek sierpa i młota. Pomnik został zdewastowany podczas pikiety przeciw wojnie w Strefie Gazy.

Pomnik Jana Pawła II, Rzym

i

Autor: Alinaroma,/ CC BY-SA 4.0 Pomnik Jana Pawła II, Rzym

Monument został postawiony w okolicy jednego z najpopularniejszych dworców w Europie w 2011 roku. Agencja Ansa odnotowała, że napisy na pomniku zostały znalezione przez karabinierów na zakończenie pikiety, zorganizowanej tam na znak solidarności ze Strefą Gazy i jej ludnością.

Incydent opisał regionalny serwis romatoday.it. Zniszczenie pomnika została odkryte przez karabinierów w sobotę nad ranem.

W dolnej części pomnika, pojawiły się wulgarny napis "Fascista di merda", co dosłownie oznacza "faszystowskie g...". Sprawca wandalizmu namalował też komunistyczny symbol sierpa i młota.

Włoscy dziennikarzy zaznaczyli, że w okolicy pomnika odbywała się pikieta na znak solidarności z mieszkańcami bombardowanej przez Izrael Strefy Gazy.

Najprawdopodobniej w trakcie jej trwania doszło do dewastacji monumentu przedstawiającego polskiego papieża. Rzymskie media odnotowały, że w trakcie protestu ktoś "przyozdobił" postać Karola Wojtyły kefiją, czyli tradycyjnym arabskim nakryciem głowy, który jest częścią ubioru Palestyńczyków.

Na stronie Rady Ministrów Włoch komunikat opublikowała premier Giorgia Meloni. "W Rzymie pomalowali pomnik poświęcony św. Janowi Pawłowi II, pisząc 'gów... faszysta' i rysując sierp oraz młot" - poinformowała.

"Mówią, że wychodzą na ulice w obronie pokoju, ale potem obrażają pamięć o człowieku, który był prawdziwym obrońcą i budowniczym pokoju. Niegodny czyn popełniony przez ludzi opętanych ideologią, którzy wykazują się całkowitą ignorancją wobec historii i jej bohaterów" - dodała premier

Jak informują włoscy dziennikarze, karabinierzy przystąpili do usunięcia obraźliwych znaków, a także wezwali specjalistów ds. odrestaurowywania posągów.

Źródło: interia.pl