W piątek w kinach po raz pierwszy film o rodzinie Ulmów

2023-06-06 19:31
Ulmowie
Autor: BP KEP

Już 9 czerwca na ekrany polskich kin wchodzi film poświęcony przejmującej historii rodziny Ulmów. Nowy obraz dokumentalisty Mariusza Pilisa prezentuje Józefa i Wiktorię oraz ich siedmioro dzieci, którzy poświęcili swoje życie, próbując ratować życie dwóch żydowskich rodzin w czasie II wojny światowej.

Reżyser przestawia niewyobrażalną zbrodnię z 24 marca 1944 r., której dokonali w Markowej Niemcy, mordując z zimną krwią także malutkie dzieci Ulmów. Pilis dotarł do niepublikowanych wcześniej materiałów, przeprowadził szereg rozmów oraz podążył powojennym tropem odpowiedzialnych za mord.

- Ta historia jest bardzo ważna w kontekście wrześniowej beatyfikacji rodziny Ulmów. Będzie to bezprecedensowe wydarzenie w historii Kościoła, bo to pierwsze wyniesienie na ołtarze całej rodziny, w tym dziecka nienarodzonego - mówi Przemysław Wręźlewicz, dyrektor Rafael Film.

Dzieło „Historia jednej zbrodni” to też film misyjny, który ujawnia brakujące elementy historii rodziny. - Dzieje się to szczególnie z uwagi na udział w dziele najbliższej rodziny Ulmów, czyli Mateusza Szpytmy, dzięki któremu w Markowej powstało muzeum im poświęcone oraz jego ciotki, która była na miejscu zbrodni o poranku po jej dokonaniu - opisuje Wręźlewicz.

Dokument, który trafi do kin w piątek stanowi też swego rodzaju śledztwo. Widz z przerażeniem odkryje w nim, że sprawcy okrutnej zbrodni nie ponieśli za nią kary, a żandarm, który wydał wyrok na Ulmów i przeprowadził ich egzekucję, przez lata cieszył się szacunkiem i uznaniem w Niemczech.

- Chcemy, by ten film był spotkaniem ze świadkami historii, która wciąż się toczy. Dziejów rodziny, która ratowała ludzi bez względu na cenę - zachęca do obejrzenia dzieła w kinach, dodaje Wręźlewicz.

Źródło:ekai