1200 drzew znikło w Białogardzie
2016-03-09
15:16
Drzewa wycięte, a winnych nie ma. Prokuratura bada sprawę nielegalnej wycinki prawie 1200 drzew z terenów przy ulicy Kołobrzeskiej w Białogardzie.
Rzecz się komplikuje, bo na tym terenie, burmistrz zlecił wycinkę pod planowaną inwestycję – lecz miały to być jedynie krzewy, oraz drzewa chore. Okazało się jednak, że zniknęły również dziesięcioletnie lipy, brzozy i dębiny. Sprawę tłumaczy Arkadiusz Jaskulski rzecznik magistratu Za nielegalne wycięcie jednego drzewa grożą kary od 300 do 1300 złotych. (MM/AGu)
Arkadiusz Jaskulski (UM Białogard)