Ks. Bikun: Nie mamy na celu ściągania nielegalnych migrantów do naszego kraju

Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej będzie kontynuować pomoc obcokrajowcom, tylko w ramach powstających w Polsce Centrów Integracji Cudzoziemców
Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej prowadzi punkt pomocy obcokrajowcom. Ten projekt wygasa, ale działania te będą kontynuowane pod nazwą Centrum Integracji Cudzoziemców. Siedziba centrum miała się mieścić w Koszalinie przy ul. Dworcowej, ale pozostanie w budynku Caritas diecezjalnej przy ul. Bpa Czasława Domina.
"Zmienia się tylko nazwa, bo funkcjonujemy z tymi zadaniami w Caritas już od wielu lat, tylko realizowaliśmy je pod innymi nazwami. Dziś kończymy projekt pod nazwą Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom, a kontynuować je będziemy w ramach Centrum Integracji Cudzoziemców. Będą tu prowadzone kursy języka polskiego, spotkania z psychologiem. My nie mamy na celu ściągania nielegalnych migrantów do naszego kraju"- wyjaśnia ks. Łukasz Bikun, dyrektor Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej.
Projekt utworzenia tego typu centrów wzbudza w Polsce wiele emocji. W Koszalinie również odbył się marsz przeciwko utworzeniu CIC. Dyrektor Caritas spotkał się z inicjatorem tego marszu Janem Kazimierzem Adamczykiem z Konfederacji. "Spotkałem się z inicjatorem tego marszu. Spotkanie było bardzo owocne i wiele wyjaśniające. Generalnie we wszystkich kwestiach, o których rozmawialiśmy się zgodziliśmy" - dopowiada ks. Bikun.
Na utworzenie centrum Urząd Marszałkowski przekazał Caritas diecezjalnej ponad 4 miliony złotych z Funduszu Azylu, Migracji i Integracji.