Nagrodzono laureatów diecezjalnego konkursu plastycznego „Mój Kościół na Pomorzu”

2025-10-22 15:22

Ponad 180 prac – rysunków, obrazów, fotografii, filmów i instalacji przestrzennych – nadesłano na 22. edycję diecezjalnego konkursu plastycznego „Mój Kościół na Pomorzu”. W tym roku młodzi twórcy inspirowali się jubileuszem 450-lecia Piety Skrzatuskiej. Autorzy prac spotkali się dzisiaj w kościele pw. Ducha Świętego w Koszalinie, aby poznać wyniki konkursu i odebrać nagrody.

„Mój Kościół na Pomorzu”

i

Autor: Magda Wanowska-Miksa „Mój Kościół na Pomorzu” 2025

– Poziom prac z roku na rok rośnie. Dzieci wspaniale łączą w swoich dziełach Pietę Skrzatuską z wizerunkiem rodzinnych parafii. Widać w tym osobiste przeżycia i ogromne zaangażowanie 

– mówi Dorota Płoszyńska, przewodnicząca komisji konkursowej i nauczycielka w Katolickiej Szkole Podstawowej w Koszalinie.

Na konkurs wpłynęły 182 prace z całej diecezji. Po weryfikacji formalnej do oceny dopuszczono 90. Jak podkreśla ks. Dariusz Wypych, dyrektor Wydziału Katechetycznego, organizatorzy cieszą się z rosnącej różnorodności twórczej.

– Choć konkurs w nazwie ma „plastyczny”, dziś obejmuje także fotografię i film. Dzięki temu młodzi mogą wyrazić swoją wiarę w sposób, który najlepiej im odpowiada.

Najmłodsi uczestnicy, jak siedmioletni Marek z Koszalina, wnieśli do konkursu sporo świeżości.

– Zrobiłem film o moim kościele i o Maryi. Skleiliśmy zdjęcia i dodaliśmy muzykę. Pomagał mi ksiądz, ale większość zrobiłem sam

– opowiada z dumą chłopiec, zdobywca pierwszego miejsca w kategorii filmowej.

Z kolei Anna Krycińska z Kępic, laureatka trzeciego miejsca w kategorii rysunku, przyznaje, że udział w konkursie był dla niej nie tylko artystycznym, ale i duchowym doświadczeniem.

– Narysowałam Pietę Skrzatuską w otoczeniu ludzi modlących się. Uczyłam się o Piecie na historii, inspirowałam się też zdjęciami, zapamiętam tę cudowną figurę na całe życie 

– mówi uczennica.

Dla wielu młodych artystów udział w konkursie to okazja, by przyjrzeć się swojej wierze i relacji z Kościołem. Antoni Satro z Siemianic, który przygotował fotografię swojej siostry Ani z figurką Matki Bożej i różańcem, opowiada: 

Kościół to dla mnie miejsce, w którym jest Bóg i cisza. Dobrze się tam czuję i jestem ministrantem.

Celem konkursu – jak przypomina ks. Wypych – jest nie tylko rozwijanie talentów, ale też budowanie więzi między młodym człowiekiem a Kościołem.

– Chcemy, by młodzi ludzie zauważyli, że Kościół to nie tylko budynek, lecz wspólnota, której są częścią. A jednocześnie, by odkrywali radość tworzenia w realnym świecie, nie tylko w cyfrowym

- powiedział.

Wszystkie nagrodzone i wyróżnione prace można oglądać na wystawie w kościele pw. Ducha Świętego w Koszalinie.

Listen to "Finał diecezjalnego konkursu "Mój Kościół na Pomorzu"" on Spreaker.