Kraków nie jest gotowy na zmiany w segregacji odpadów?

Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Krakowie ma pierwsze wyniki pilotażowego programu, który ma sprawdzić, jak mieszkańcy poradzą sobie z nowymi zasadami segregacji odpadów.

Rozporządzenie Ministerstwa Środowiska dotyczące segregacji wejdzie w życie za rok. - To rozporządzenie, które wprowadza spore zmiany - mówi Piotr Odorczuk z MPO. - Będzie dodatkowy, brązowy pojemnik na bioodpady. Oddzielnie będzie też zbierany papier - do niebieskiego pojemnika. W Krakowie wymusi to również zmianę koloru pojemnika na odpady zmieszane, który do tej pory był właśnie niebieski - wyjaśnia. Na około 330 tysięcy ton odpadów, jakie rocznie produkuje Kraków, tych organicznych jest zaledwie 2-3 tysiące. To słaby wynik, wziąwszy pod uwagę, że mieszkańcy Grzegórzek, jednej z dzielnic objętych pilotażem MPO, zapewniają, że śmieci segregują. - Wrzucam do innych worków, już standardowo - gdzie indziej plastik, a gdzie indziej butelki - zapewnia jedna z krakowianek. Rozporządzenie Ministerstwa Środowiska, wprowadzające nowe pojemniki i obowiązek korzystania z nich, wejdzie w życie w kwietniu przyszłego roku.