Na lotnisku w Balicach można już odprawić się samemu

Kraków Airport wzbogaciło się o dziesięć bramek do automatycznej odprawy granicznej. Pasażerowie wylatujący i odlatujący z Balic będą mogli teraz samodzielnie przejść weryfikację tożsamości. Wystarczy tylko zeskanować odpowiedni dokument.

System bramek ABC (Automated Border Control) przeznaczony jest do odpraw pasażerów podróżujących w strefie Schengen i poza nią. Pięć urządzeń obsługuje osoby, które wylatują z Krakowa, a drugie pięć ludzi odwiedzających miasto.

- Najpierw trzeba podejść do bramki i przyłożyć dowód osobisty lub paszport, jak jest przedstawione na wyświetlaczu. Po zeskanowaniu dokumentu pojawi się komunikat świetlny w postaci dwóch pionowych świateł. Otwierają się drzwiczki i przechodzimy dalej. Na drzwiach wyjściowych umieszczony jest aparat, który porównuje nasz wygląd ze skanem dokumentu. Jeśli wszystko jest w porządku to drzwi się otwierają, a odprawa jest zakończona - tłumaczy major Marek Topór z Placówki Straży Granicznej Kraków-Balice.

Nowe rozwiązanie ma przyspieszyć funkcjonowanie lotniska, a w czasie pandemii zminimalizować kontakty międzyludzkie i ryzyko zakażenia koronawirusem. Przejście przez nowe bramki trwa 16 sekund, czyli o połowę mniej niż odprawa w tradycyjnej formie.

Bramki dla Kraków Airport zakupił Małopolski Urząd Wojewódzki, koszt urządzeń to ponad 5,5 mln złotych.