Rekolekcje dla żon Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej. Kolejna edycja rusza już w piątek

- To dla nich czas modlitwy, skupienia i odpoczynku, ale też czas wymiany doświadczeń o posłudze ich mężów, o tym, jak jest ona odbierana w środowisku. To możliwość wzajemnego ubogacenia się – o rekolekcjach dla żon Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej, które od 23 do 25 maja odbywać będą się w Bystrej Podhalańskiej, mówi ks. Artur Czepiel.
Maj to od 3 lat miesiąc, kiedy w Archidiecezji Krakowskiej organizowany jest turnus rekolekcji dla żon Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej. W tym roku spotkanie w Bystrej Podhalańskiej rozpocznie się wspólną kolacją w piątek, 23 maja i potrwa do niedzielnego popołudnia, 25 maja. Dni skupienia, dla kobiet, które wspierają szafarzy w codziennej posłudze, poprowadzi ks. Jarosław Gawęda, zastępca duszpasterza Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej i wikariusz parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Krakowie-Bieńczycach.
Rekolekcje – jak podkreśla duszpasterz Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej w Archidiecezji Krakowskiej – to możliwość, a nie obowiązek. – Panie, którą chcą skorzystać, mogą to zrobić. Są prowadzone odpowiednio wcześniej zapisy, natomiast w takim turnusie bierze udział około 30 pań – wyjaśnia ks. Artur Czepiel.
Podkreśla, że potrzeba czasu wyciszenia i wymiany doświadczeń, wychodzi od samych zainteresowanych. – Mówią, że jest to dla nich czas modlitwy, skupienia i czas odpoczynku, ale też czas wymiany doświadczeń o posłudze ich mężów, o tym, jak jest ona odbierana w środowisku. To możliwość wzajemnego ubogacenia się. Większość tych pań jedzie kolejny raz, czyli ta forma im odpowiada – dzieli się diecezjalny duszpasterz Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej.
Zapytany o rolę żony w posłudze szafarza, ks. Czepiel mówi wprost: „ma decydujące znaczenie”. Wyjaśnia przy tym, że podjęcie jej jest możliwe tylko wtedy, gdy jest akceptacja ze strony żony. – Nie może być tak, że posługa szafarza powoduje rozdźwięk w małżeństwie, czy w rodzinie, ponieważ przecież powołaniem tego człowieka jest bycie mężem i ojcem. Podejmuje posługę, ale oczywiście uwzględniwszy swoje życiowe powołanie, dlatego ta rola żony jest znacząca. Żona wspiera. Żona, modląc się za męża, też motywuje go, zwłaszcza w sytuacjach trudnych – wyjaśnia.
Duszpasterz szafarzy dzieli się również świadectwami swoich podopiecznych, którzy podkreślają, że to właśnie żony są dla nich największym wsparciem i podporą w posłudze. – Wsparcie żony tutaj ma kluczowe znaczenie dla tych mężczyzn, o czym oni wprost mówią – mówi ks. Czepiel.
Zwraca także uwagę na możliwość wymiany doświadczeń między kobietami, które gromadzą się podczas dni skupienia w Bystrej Podhalańskiej. – Docierały do mnie takie głosy, że to spotkanie pomogło – podkreśla.
Rekolekcje dla żon szafarzy rozpoczną się w najbliższy piątek, 23 maja o godz. 18.00, ale wciąż można się zapisać. Wystarczy uzupełnić formularz. – Jeżeli jeszcze ktoś się zdecydował, to jak najbardziej, oczywiście serdecznie zapraszam. Sam też po raz trzeci dlatego właśnie organizuje ten turnus, bo widzę, że jest taka potrzeba – podkreśla ks. Artur Czepiel.