Stare diesle zatruwają powietrze w Krakowie. Odczyty z czujników przerażają

2021-11-02 12:08
Stare diesle zatruwają powietrze w Krakowie.
Autor: pixabay

Tak wynika z opublikowanego raportu Polskiego Alarmu Smogowego. W pięciu miastach aktywiści wzięli pod lupę stężenia dwutlenku azotu, emitowanego z rur wydechowych aut. Okazuje się, że w połowie lokalizacji zanieczyszczenia przekraczają polskie normy, nie mówiąc o bardziej restrykcyjnych standardach WHO.

Na terenie miasta ustawionych zostało w sumie 88 czujników. Odczyty z nich mogą wprawiać w osłupienie.

Norma to jest 40 mkg/m3, natomiast na Górze Borkowskiej odnotowaliśmy stężenie 73 mkg/m3, na ul. Opolskiej 65 mkg/m3, na ul. Wielickiej 62 mkg/m3, a w okolicach Nowego Kleparza 61 mkg/m3 - wylicza Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego.

Zdaniem aktywistki, rozwiązaniem problemu jest odwlekane przez rząd wprowadzenie przepisów dotyczących Stref Czystego Transportu, do którego zakaz wjazdu miałyby najstarsze i najbardziej zatruwające powietrze diesle, a także położenie nacisku na rozwój i dostępność ekologicznej komunikacji miejskiej.

Paweł Ścigalski, Pełnomocnik Prezydenta Krakowa ds. Jakości Powietrza wyjaśnia że taka strefa - gdyby powstała - objęłaby obszar całego miasta.

W formie pilotażowej taka strefa objęłaby obszar do 2 obwodnicy, a więc do Alej Trzech Wieszczów. Po roku 2025 i po zakończeniu odcinka obwodnicy północnej objęłaby obszar do 4 obwodnicy - mówi.