Jak się nie da wygrać, to trzeba zremisować. Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Motor Lublin 1-1

2021-09-27 14:30
Motor Lublin zremisował na wyjeździe z Pogonią Grodzisk Mazowiecki 1-1
Autor: Motor Lublin

Najpierw przespana pierwsza połowa i strata gola. Potem pogoń za dobrym wynikiem i remis, choć mogła być i wygrana. Po serii zwycięstw drugoligowy Motor Lublin podzielił się punktami na wyjeździe z Pogonią Grodzisk Mazowiecki remisując 1-1.

W drugiej części meczu lubelscy piłkarze zagrali ofensywnie i wyrównali. Mówi pomocnik Motoru, Piotr Kusiński. - To ciężki teren i na pewno niejedna drużyna straci tutaj punkty. Szkoda, że tylko zremisowaliśmy, bo mogliśmy też ten mecz wygrać. Trzeba jednak szanować ten jeden punkt. Będzie on ważny, jeżeli wygramy kolejne mecze. Chcielibyśmy zawsze grac na zero z tyłu ale teraz trzeba już patrzeć na kolejny mecz i tam starać się nie stracić gola.

Jak dodał po końcowym gwizdku trener żółto-biało-niebieskich, Marek Saganowski: - W pierwszej połowie stworzyliśmy sobie dość dużo sytuacji ale mało naszych zawodników znajdowało się w polu karnym. Szybko strzelona bramka pozwoliła Pogoni na kontrolowanie sytuacji, szczególnie w defensywie. Wychodzili z kontratakami a my nie mogliśmy sobie z tym poradzić. Pierwsza połowa była przespana przez nasz zespół. W drugiej części meczu próbowaliśmy już zagrać ultra-ofensywnie. Udało nam się dogonić rywala na 1-1. Zaraz p wyrównującej bramce mieliśmy kolejną sytuację. Szkoda, że jej nie wykorzystaliśmy. Zdaję sobie jednak z tego sprawę, ze trzeba zremisować, jak się nie da wygrać. Myślę, że niektórzy zawodnicy czuli trudy środowego meczu pucharowego z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Brakowało dynamiki w rozgrywaniu czy ataku pozycyjnym. Graliśmy dosyć wolno, to ułatwiało przeciwnikowi grę w obronie.

Przed Motorowcami kolejny ciężki mecz. Już w najbliższy weekend podejmą u siebie Chojniczankę Chojnice. Po ostatniej kolejce drużyny mają tyle samo punktów. Trzeci Motor wyprzedza drużynę z Pomorza dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu.