Jesienią Lubelski Rower Miejski pozostaje dostępny i z rowerów nadal można korzystać. Potem jednak ich dostępność będzie zależeć, m.in. od liczby wypożyczeń.
- Jak co roku sezon miejskiej wypożyczalni rowerów powoli dobiega końca. Od 1 listopada do dyspozycji użytkowników pozostanie 300 jednośladów, a czas funkcjonowania rowerów w najbliższych miesiącach jesienno-zimowych będzie uzależniony od pogody oraz zainteresowania - mówi rzecznik lubelskiego ratusza, Justyna Góźdź.
Miasto podsumowało też funkcjonowanie Lubelskiego Roweru Miejskiego w sezonie wiosenno-letnim. Jak się okazuje - zainteresowanie mieszkańców było bardzo duże.
- Od 21 marca - czyli od momentu, kiedy ruszył sezon - do 29 października miejskie rowery wypożyczono ponad 106 tys. razy, liczba nowych użytkowników wynosi blisko 9 tys., a pokonany dystans to prawie 381 tys. km. W tym czasie rowery elektryczne wypożyczono 567 razy, a użytkownicy przejechali na nich ponad 4 tys. km. Z kolei od 2023 roku, czyli odkąd system Lubelskiego Roweru Miejskiego przeszedł całkowicie w ręce miasta a rolę operatora pełni miejska spółka MPK Lublin, jednoślady wypożyczono ponad 424 tys. razy. Liczba jego użytkowników to blisko 42 tys., a pełny dystans, który pokonały miejskie rowery, to ponad 1 mln 400 tys. km. Jeśli chodzi o najchętniej wybierane stacje przez użytkowników w tym sezonie, to jest to al. Piłsudskiego w rejonie MPWiK-u, ul. Osmolicka, Słoneczny Wrotków, ul. Nadbystrzycka, czyli rejon Politechniki Lubelskiej oraz stacja VIVO Lublin i al. Tysiąclecia, czyli Plac Zamkowy - dodaje Góźdź.
W sezonie jesiennym taryfa wypożyczenia Lubelskiego Roweru Miejskiego pozostaje bez zmian. Pierwsze pół godziny jazdy to 1 zł, a następne 30 minut to 50 gr.
Anna Opasiak