Masz "Chęć na Pięć"? Zapisz sie na bieg [AUDIO]

2025-11-04 11:25

To ostatnia okazja w tym roku by wziąć udział w zawodach biegowych w Lublinie. Bieg odbędzie się na najkrótszej i najszybszej trasie w Parku Ludowym.

Plakat promujący bieg Chęć na Pięć

i

Autor: Maraton Lubelski/ Facebook Plakat promujący bieg Chęć na Pięć

23 listopada bieg Chęć na Pięć, to dystans, z którym poradzą sobie nawet początkujący biegacze. Bieg, który odbędzie się w Parku Ludowym to także finał Grand Prix Lublina. Zawodnicy, startując od wiosny do jesieni, zbierają punkty, ich ilość zależy od zajętego miejsca w zawodach. - Początek listopada to dobra okazja, by zapisać się na bieg i zacząć treningi - przekonuje Piotr Kitliński, jeden z organizatorów. 

- Przed nami najkrótszy bieg jaki organizujemy, czyli bieg na 5 km, ale piękna jest nazwa "Chęć na Pięć", czyli jak masz chęć do biegania to biegaj z nami na 5 km. Odbędzie on się 23 listopada 2025 roku w pięknie malowniczym, jesiennym Parku Ludowym na dystansie właśnie 5 km. Tam mamy przygotowaną trasę. Oczywiście trwają zapisy, przypominam, że cały czas patrzymy czy zawodników przybywa w bardzo dużym tempie, więc możemy reagować i zapisać więcej. Było koło 400 miejsc, więc teraz czekamy, jak odpowiedzą na to biegacze i zgłoszą się do ostatniego biegu w ramach Grand Prix Lublina - dodaje Piotr Kitliński.

Jak przygotować się do krótkiego i szybkiego biegu? - Bieg na 5 km jest właśnie szczególnie przeznaczony dla tych osób, które sobie gdzieś tam biegają i próbują pokonywać różne dystanse. To jest dystans, który łatwo można pokonać, bo mamy dosyć duży czas, czyli około 40 minut na pokonanie tego dystansu. Można go pokonać również w marszobiegu. Jest to też w terenie zamkniętym, więc spokojnie możemy w razie czego poczekać też i na tą ostatnią osobę, chociaż przypominam, będą też i osoby, które będą biegły bardzo szybko. Ze względu na to, że będziemy biegać na pętli 2,5 km prawdopodobnie, bo tak najczęściej się zdarzało, będą też i możliwe duble, czyli dogonienia zawodnika tego wolniej biegnącego - wyjaśnia organizator biegu.

Co z treningami? - Przypominam, na razie pogoda nam super dopisuje, więc spokojnie możemy wychodzić na treningi, które nas przygotują do tego biegu. Kto jest początkującym, to oczywiście nie powinien przesadzać z prędkością. Ja zawsze mówię, że jeżeli wracamy z treningu, to powinniśmy mieć satysfakcję z biegania i nawet trochę żal do siebie, że mogliśmy więcej. Natomiast jeżeli chcemy troszeczkę szybciej pobiegać, to powinniśmy pewne fragmenty dystansu pokonać na nieco wyższej prędkości, tak żebyśmy mieli również tą satysfakcję z tego, że możemy pobiec szybciej. Jeżeli biegamy 5 km na zawodach, to dwa lub trzy razy, jeżeli pobiegniemy kilometr właśnie tym szybszym tempem, to będziemy mogli określić, czy jesteśmy gotowi do szybszego biegania. Tak, bo najgorsze co może zawodnik zrobić to za szybko zacząć. Jeżeli za szybko zaczniemy, to może się to źle skończyć. Jeżeli za wolno skończymy to na pewno łatwiej jest nam ukończyć ten dystans. A największa przyjemność to, przypominam, jest również z tego, że kogoś wyprzedzamy. Tak, nie lubimy jak ktoś nas wyprzedza. Natomiast jeżeli wolniej zaczniemy i stopniowo będziemy zwiększać prędkość, to wtedy możemy z satysfakcją wyprzedzać tych właśnie, którzy nie zachowali odpowiednich proporcji w prędkościach - dopowiada organizator biegu.

Bieg Chęć na Pięć wystartuje w niedzielę 23 listopada o 9. Link do zapisów można znaleźć w mediach społecznościowych Maratonu Lubelskiego.

Rozmowa z Piotrem Kitlińskim, jednym z organizatorów biegu. Posłuchaj: