Motor Lublin wrócił do treningów [AUDIO]

2025-06-17 11:01
Piłkarze Motoru Lublin podczas treningu przed sezonem 2025/2026
Autor: Motor Lublin Piłkarze Motoru Lublin podczas treningu przed sezonem 2025/2026

Pierwszy mecz nowego sezonu Ekstraklasy za nieco ponad miesiąc ale oni już biorą się do pracy. Piłkarze Motoru Lublin wrócili z urlopów i rozpoczęli sportowe zajęcia.

Za nimi pierwszy trening, który odbył się w poniedziałek 16 czerwca na bocznym boisku Areny Lublin. - Atmosfera dopisuje - mówi trener drużyny, Mateusz Stolarski. - Dobrze było zobaczyć się po tych trzech tygodniach. Zawsze początek sezonu, pierwsze treningi są fajne, bo nie widzieliśmy się praktycznie 21 dni, więc dobrze się było spotkać po takim czasie. Jeśli chodzi o zawodników, praktycznie dotarli wszyscy zawodnicy, którzy mieli dotrzeć. Około 24 zawodników było z nami, przy tych paru odejściach, które już są ogłoszone. No to zaczynamy taki okres przebudowy drużyny. Trenujemy cały tydzień. W sobotę gramy mecz ze słynnym już dla nas Zniczem Pruszków, więc zaczynamy w normalnym rytmie. Mamy cztery tygodnie do ligi i będziemy się przygotowywać tutaj w Lublinie, a potem wyjedziemy od 2 lipca do 11 na obóz. Niektórzy zawodnicy też mają tematy kontraktów w toku i rozgrywa się to, czy w najbliższym czasie zmienią kluby, czy pozostaną w Motorze - dodaje.

Dotychczas Motor ogłosił, że rozstaje się z ośmioma zawodnikami. Podczas treningu trener Stolarski poinformował, że skład opuści też francuski napastnik Jean-Kevin Augustin. Do innych klubów odchodzą również Samuel Mraz i Kacper Wełniak. To oznacza, że Motor chce ściągnąć trzech nowych napastników. Szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich potwierdził, że klub jest zainteresowany sprowadzeniem do Lublina Karola Czubaka. - Jest w naszym kręgu zainteresowań Karol Czubak. Jest to napastnik, który jest przede wszystkim szybki. Bardzo dobrze idzie na piłki prostopadłe i można powiedzieć, że jest "głowonożny". Profil, którego szukamy, nie jest przypadkowy i i po prostu może może spróbować strzelić bramki, ale to nie nie jest nasza jedyna opcja i nie będzie jedyna opcja, bo my musimy ściągnąć trzech napastników. Plan jest taki, aby dwóch napastników rywalizowało o pierwszy skład, bo gramy w systemie 4-3-3 z jednym napastnikiem, więc musimy mieć dwóch mocno rywalizujących. Trzeci napastnik chcę, żeby to był młody zawodnik z potencjałem, który w momencie, gdy odpukać pojawi się jakaś kontuzja albo będą jakieś zawieszenia za kartki, po prostu wejdzie jak Bright Ede, który też startował z pozycji czwartego stopera, wchodzi i jest gotowy, żeby grać - wyjaśnia Mateusz Stolarski.

Motor w okresie przygotowawczym rozegra cztery sparingi. Pierwszy z nich w sobotę 21 czerwca w Lublinie ze Zniczem Pruszków.

Mówi trener Motoru Lublin, Mateusz Stolarski. Posłuchaj: