Pielgrzymkowy debiut, stres i rodzinne intencje [AUDIO]
12-letni Filip, który wyruszył pieszo z Lublina na Jasną Górę po raz pierwszy. idzie z rodzicami ale niesie również intencje swoich braci.
- Trochę można być dumnym z siebie. Mam na imię Filip i mam 12 lat. Idę pierwszy raz. Na pielgrzymkę poszedłem z mamą i tatą. Chcę pomodlić się za siebie, za moich rodziców i za moich braci. Nie ma ich na szlaku z nami niestety. Jeden z nich nie mógł pójść ponieważ pracuje a drugi ma egzaminy na studiach i także nie ma go z nami w drodze na Jasną Górę - mówi młody pielgrzym.
- Stresuję się mocno, ponieważ przyznam, że nie jestem dość dobry w chodzeniu. Ćwiczyłem jednak przed pielgrzymką. Chodziłem z mamą i bratem i dzięki temu czuję, że nie będzie najgorzej - dodaje 12-letni Filip. Lubelscy pątnicy są w drodze piąty dzień. Na Jasną Górę dotrą 14 sierpnia.