Pobiegną na 5 kilometrów po zmroku w Parku Ludowym [AUDIO]
Już w najbliższą niedzielę 24 listopada Nocna Piątka w Parku Ludowym w Lublinie. Na starcie pojawi się ponad pół tysiąca miłośników biegania i ścigania się na prostych odcinkach oraz zakrętach.
- Znowu zaskakujemy naszych uczestników i organizujemy nocną piątkę. Nocną, czyli przy lampach, w ciemnościach. Myślę, że będzie bardzo atrakcyjnie. Dystans 5 km listopadową porą nocną 24 listopada. Myślę, że będzie fajnie. Biegacze pojawią się w Parku Ludowym i bieg będzie zorganizowany o godzinie 19:00. Oczywiście to bieg dla osób dorosłych i bieg będzie na pętelce 2,5 km. Już biegaliśmy na tej trasie rok temu, aczkolwiek była to dzienna trasa. Fajna trasa, bo będzie widoczna dla kibiców. Z różnych względów decydujemy się na Park Ludowy. Po pierwsze jest to dosyć płaska trasa, więc można rozwinąć fajne prędkości, ale wiem, że biegacze zwracają uwagę na coś innego, czyli na przykład na ostre zakręty. No i nie da się ukryć, że faktycznie trzeba będzie czasami przyspieszyć, czasami zwolnić, ale to też jest atrakcyjnością tej trasy, że jest zmienna, czyli nie ma długich, prostych i się nudzimy, tylko cały czas coś się dzieje, więc można tutaj potraktować ten bieg fajnie jako taki taktyczny, techniczny, ale również właśnie na płaskiej, szybkiej trasie - mówi Piotr Kitliński, jeden z organizatorów zawodów.
Na bieganie nocą warto się przygotowywać. - Można spróbować jak to się zachowuje nasz organizm. Co prawda zawsze mieliśmy już kiedyś nocny dych, i do maratonu i wtedy biegaliśmy koło 22:00, nawet o 23:00. Natomiast teraz będziemy biegali o godzinie 19:00, więc organizm jest lepiej przygotowany do tej godziny. Jest jeszcze niezaspany, więc można powiedzieć może być pobudzony. Natomiast no musimy zawsze zwrócić uwagę na temperaturę, która będzie, bo gdy będzie ciemno, na pewno będzie nieco chłodniej. Natomiast no biegacze wiedzą, że nie ma złej pogody do biegania, tylko trzeba się odpowiednio ubrać, odpowiednio przygotować, no i odpowiednio dobrać również buty. Biegacze są taką społecznością, że bez względu na pogodę wyjdą na trening, wyjdą na tempo i przyjadą też na zawody, żeby wystartować i ustanowić swoje życiówki lub ewentualnie miło i przyjemnie spędzić czas właśnie w towarzystwie innych biegaczy - wyjaśnia Piotr Kitliński.
Więcej informacji w tym trasa biegu, link do zapisów oraz wszelkie szczegóły techniczne można znaleźć w mediach społecznościowych Maratonu Lubelskiego.