Skwer abpa Józefa Życińskiego ponownie otwarty po przebudowie [AUDIO]

2025-11-03 12:58

Plac, który upamiętnia byłego metropolitę lubelskiego, mieści się pomiędzy Alejami Racławickimi a ulicą Radziszewskiego w Lublinie. Przeszedł w 2025 roku kompleksową przebudowę.

Skwer poświęcił arcybiskup Stanisław Budzik

i

Autor: Archidiecezja Lubelska/ Facebook Skwer poświęcił arcybiskup Stanisław Budzik

Arcybiskup Stanisław Budzik, obecny metropolita, podczas Mszy Świętej poprzedzającej uroczystość wspomniał współpracę i przyjaźń z arcybiskupem Życińskim, przypomniał też postać księdza Idziego Radziszewskiego, którego pomnik stoi w centralnej części skweru. - Arcybiskup Życiński był moim szefem ale też przyjacielem. Cieszę się, że możemy go w ten sposób uczcić - powiedział arcybiskup Stanisław Budzik.

- Bardzo się cieszę, że mogę tutaj uczestniczyć w tej uroczystości, ponieważ z Józefem Życińskim byłem związany bardzo mocno już zanim przyszedł do Lublina. Byłem uczestnikiem jego święceń w katedrze tarnowskiej w roku 1990 i potem po siedmiu latach miałem taką okazję i szczęście przywieźć go do Lublina jako arcybiskupa lubelskiego. Potem znaliśmy się, kiedy już zostałem biskupem, a był moim współkonsekratorem. Spotykaliśmy się na zebraniach Konferencji Episkopatu Polski. W czasie Mszy Świętej w mojej homilii mówiłem o dwóch bohaterach, których tutaj czcimy. Mianowicie to Józef Życiński, ale równocześnie Idzie Radziszewski, założyciel naszego uniwersytetu. Dwóch wybitnych naukowców, dwóch ludzi, którzy mieli takie szerokie, szerokie spojrzenie, którzy zapisali się złotymi zgłoskami. Oczywiście mamy tutaj kolejnych bohaterów, bo przecież Jan Paweł II był tutaj profesorem, wykładowcą jako Karol Wojtyła, Stefan Wyszyński studiował u nas, był także biskupem lubelskim. Lublin ma ogromne szczęście do wybitnych ludzi i dobrze, że pamiętamy o tym, żeby mieć też takie szerokie spojrzenie na świat, na rzeczywistość, jak oni mieli. Brakuje go, oczywiście te czasy się zmieniły też, ale nigdy czasy nie są łatwe. Zawsze Kościół potrzebuje takiego głosu, który właśnie wzywa nas do tego, abyśmy nie zapomnieli o Ewangelii, która jest zgłoszona wszystkim ludziom. Abyśmy nie zapomnieli, że w każdy człowiek się liczy, że jesteśmy wezwani do miłości także nieprzyjaciół, że powinniśmy szukać tego, co łączy, a nie tego, co dzieli. Mamy budować mosty, a nie nie palić ich, nie niszczyć - mówił abp Stanisław Budzik.

- To bez wątpienia wielka postać naszego miasta, której obecnie brakuje - przyznał prezydent Lublina, Krzysztof Żuk. - Przede wszystkim skwer jest upamiętnieniem wielkiej postaci naszego miasta, bo trzeba było być świadkiem tych spotkań, tych debat z udziałem księdza arcybiskupa Życińskiego, by docenić tę postać, wielką postać. Uczciwie sobie powiedzmy, że mamy szczęście do takich postaci Kościoła,  uniwersytetu i naszego miasta. To tez postać, która myślę miała duży wkład w ukształtowanie tych osób, które dzisiaj biorą odpowiedzialność za Lublin, za region, za Polskę. Ja mam wiele szacunku do księdza arcybiskupa, nie tylko ze względu na jego otwartość, taką życzliwość, ale też za to, że był wybitym intelektualistą i Lublin niezwykle promował w tych debatach, który brał udział. Opowiadało się, że jego wykłady w Rzymie przyciągały wszystkich wybitnych filozofów z całego świata, Ja byłem świadkiem w niemieckim Munster, gdzie jego przyjazd to była taka iskra, na to spotkanie, na tą debatę ściągali wszyscy wybitni intelektualiści, politycy, ale również i mieszkańcy Munster. I to było coś niezwykle budującego, jak był traktowany i z jakim szacunkiem się do niego odnoszono. To była postać dla Lublina ważna i upamiętnienie go tym skwerem mam nadzieję, że przywoła tę postać nie tylko we wspomnienia tych, którzy go znali, bo to jest oczywiste. Mam na dzieję, że przede wszystkim zainteresuje tych, którzy nie mieli okazji go poznać, a sięgną do internetu, sięgną do opracowań, bo będziemy o księdzu arcybiskupie przypominać. Brakuje go, ksiądz arcybiskup był otwarty, życzliwy, był wrażliwy. To prawda, że angażował się w pomoc dla wielu, był otwarty na inne kościoły, na inne religie, ale też był bezkompromisowy. Potrafił twardo powiedzieć co wolno, co nie wolno, jak jest w tym konkretnym przypadku zdanie Kościoła i tej postaci brakuje. Dzisiaj ta debata czy dialog, a właściwie brak tego dialogu, który w życiu publicznym wyraźnie widzimy, inaczej by wyglądało, gdyby ksiądz arcybiskup żył. Jestem o tym przekonany - podkreślił prezydent Lublina.

Arcybiskup Życiński był utytułowanym i docenianym w świecie filozofem i humanistą. W latach 1997-2011 pełnił funkcję metropolity lubelskiego. Zielony skwer naprzeciwko Ogrodu Saskiego otrzymał jego imię uchwałą Rady Miasta Lublin z dnia 23 lutego 2012 roku.

Mówią arcybiskup Stanisław Budzik i prezydent Lublina, Krzysztof Żuk. Posłuchaj: