Św. Mikołaj – wielki propagator idei obdarowywania [AUDIO]

2024-12-06 14:26
Święty Mikołaj w ikonografii
Autor: Fundacja Świętego Mikołaja Święty Mikołaj w ikonografii

Święty Mikołaj! Ten od prezentów? Oczywiście! Ale tych płynących ze szczerej i bezinteresownej potrzeby dzielenia się dobrem, nie zaś z konsumpcyjnego nawyku. Ojciec Święty Jan Paweł II nazwał go „patronem daru człowieka dla człowieka”.

6 grudnia to dzień, na który czekają wszyscy. Bez względu na to, w jakim są wieku, od najmłodszych do najstarszych - to dzień związany ze świętym Mikołajem. Na przestrzeni wieków postać tego świętego została znacznie skomercjalizowana, a w powszechnym przekazie coraz mniej mówi się o jego zasługach i tym jak tej świętości dostąpił.

- W kościele podejmujemy oczywiście taki trud, żeby odbrązowić tę postać, a przede wszystkim żeby ją urealnić, że święty Mikołaj to ktoś więcej niż tylko dobroczyńca przedstawiany z długą brodą. Otóż Święty Mikołaj to postać autentyczna postać. Przyszedł na świat ok. 270 roku. Jego rodzice byli osobami bardzo zamożnymi, którzy niestety wskutek zarazy odeszli. Mikołaj został sierotą, a w Mirze, w jego rodzinnej miejscowości, ówczesna pandemia zbierała śmiertelne żniwo. Mikołajowi w spadku przypadł całkiem pokaźny majątek. Według jednej z legend, w które bogate jest życie świętego Mikołaja, kiedy został wybrany na tron biskupi, dokonało się to w takiej cudownej, nadprzyrodzonej wręcz atmosferze. Po śmierci biskupa Miry dostojnicy kościelni zgromadzili się, aby wybrać nową głowę diecezji. No i właśnie wśród kandydatów był jeden, który cieszył się wielkim autorytetem i to on pewnej nocy otrzymał objawienie, że nowym biskupem zostanie ten, który jako pierwszy przekroczy rankiem drzwi kościoła. Tą osobą był nasz święty Mikołaj – mówi ks. dr Krzysztof Podstawka, proboszcz parafii pw. Bł. Piotra Jerzego Frassati w Lublinie.

Tradycja zalicza go również do uczestników soboru w Nicei w 325 roku. Dał się wówczas poznać jako żarliwy obrońca chrześcijańskiej ortodoksji, przemawiając przeciwko Ariuszowi; zatwardziały heretyk nie dał się jednak przekonać nawet najbardziej wyszukanym argumentom świętego Mikołaja. Zmarł, jak podaje tradycja, 6 grudnia 343 roku. Tego dnia przypada również jego wspomnienie w Kościele. Pogrzebany został w swoim rodzinnym mieście. Gdy jego ciało zostało złożone w marmurowym grobowcu, wytrysnęły spod niego dwa cudowne źródła – z jednego płynęła oliwa, z drugiego zaś najczystsza woda.

- Świętemu Mikołajowi przypisywane są różne cuda. być też skutecznym orędownikiem w odzyskaniu porwanych, uprowadzonych dzieci. Wiele legend opowiada o nim jako obrońcy niesłusznie skazanych. No i do kultury oczywiście przeszedł jako postać związana z obdarowywaniem. No i to bardzo dobrze, bo Bóg jest dawcą, hojnym dawcą wszelkiego dobra, a to dobro trafia do nas przez ludzi. Święty Mikołaj był człowiekiem dobrego serca, który umiał dzielić się z potrzebującymi. I myślę, że do tego jesteśmy właśnie i my wszyscy wezwani, by te wzajemne obdarowywanie się dzisiaj prezentami było dla nas wszystkich okazją do tego, by dzielić się dobrem, a dobro oczywiście zawsze zwycięża – dodaje ks. K. Podstawka.

Święty Mikołaj działał zawsze w imię sprawiedliwości i miłosierdzia, a przeciw nikczemności i wiarołomności. Pokazał, w jaki sposób godnie korzystać z Bożych darów i mądrze udzielać z nich pomocy potrzebującym.

K. Podstawka: "Święty Mikołaj propagował ideę dobroczynnosci od pierwszych początków chrześcijaństwa"