- Jak co roku, w okresie na przełomie października i listopada, Bractwo Miłosierdzia organizuje kwestę na lubelskich cmentarzach. Naszych wolontariuszy będzie można spotkać 31 października, czyli w piątek oraz 1 i 2 listopada, czyli w sobotę i w niedzielę na czterech najbardziej znanych lubelskich cmentarzach. Będą obecni na Majdanku, Lipowej, Unickiej i na Kleeberga, na Kalinowszczyźnie. Kwesta będzie się odbywała w godzinach między 9:00 a 15:00. Weźmie w niej udział około 140 wolontariuszy. Bardzo serdecznie zachęcamy wszystkich, którzy będą w tym czasie odwiedzali groby najbliższych na wspomnianych wcześniej cmentarzach, żeby wsparli działalność naszej organizacji. Jest to nieopisana i bardzo ogromna forma wsparcia naszej działalności, zarówno Kuchni Brata Alberta, jak i ośrodków, które prowadzimy, a także mieszkań wspomaganych. Jest to bardzo duży taki zastrzyk przed zbliżającą się zimą, przed okresem, w którym mierzymy się z bardzo wysokimi rachunkami za ogrzewanie, za media. Z całego serca prosimy, jeśli ktoś będzie się na te cmentarze wybierał, żeby wziął ze sobą jakiś dodatkowy grosz i podzielił się tym z najuboższymi, najbardziej potrzebującymi - mówi Małgorzata Krauze-Hałas, prezes Bractwa.
- Ogromnie cieszymy się z tego, że co roku podczas tych kwest wspiera nas tak duża grupa wolontariuszy. Są to w przeważającej liczbie wolontariusze z lubelskich szkół, zwłaszcza średnich, ale również podstawowych. Bardzo nas to cieszy, ponieważ jest to znak, że młodzi ludzie wciąż mają w sobie taką potrzebę pomagania innym i dzielenia się swoim czasem wolnym z innymi. Trzeba tutaj zwrócić uwagę na to, że te kwestie odbywają się w dni wolne od szkolnej nauki, czyli 1 i 2 listopada, w sobotę i niedzielę. Tym bardziej nas to cieszy, że rośnie nam młode pokolenie, które również jest wrażliwe na potrzeby osób najbardziej potrzebujących. Wolontariusze będą zaopatrzeni w oznakowane i opieczętowane identyfikatory, a także w specjalnie oznakowane puszki kwestarskie oraz tabliczki, na których będą widniały napisy, że jest to kwesta właśnie na rzecz Kuchni Brata Alberta Bractwa Miłosierdzia Świętego Brata Alberta w Lublinie - wyjaśnia.