Uwaga na wypalenie zawodowe!

Dla niektórych koniec sezonu urlopowego to poważny problem. Jak rozpoznać symptomy wypalenia zawodowego i jak się przed nim chronić?
Wypalenie zawodowe może przypominać depresje lub stres zawodowy, a samo pojęcie wypalenia zawodowego po raz pierwszy zdefiniowano w latach 70. XX wieku.
- Depresja dotyka niemal każdej dziedziny życia natomiast wypalenie jest ściśle związane z obszarem społecznym, a dokładniej zawodowym. Na przykład od takiego pierwotnego stanu niezaangażowania w pracę różni się tym, że u osób u których już wypalenie jest obserwowane na początku ich drogi zawodowej można było zaobserwować bardzo duże zaangażowanie i entuzjazm. Jest takie powiedzenie, które świetnie to obrazuje, że żeby się wypalić to najpierw trzeba płonąć - mówi psycholog Emilia Chrapowicka.
W styczniu tego roku Światowa Organizacja Zdrowia uznała wypalenie zawodowe za odrębną jednostkę chorobową – „a professional barnout”. To stan, któremu mogą towarzyszyć objawy takie jak chroniczne zmęczenie, problemy z koncentracją i pamięcią, a także zaburzenia snu czy spadek odporności. Dlatego przed wypaleniem zawodowym warto się chronić.
- Trzeba postawić granicę pomiędzy tym co należy do obszaru zawodowego, a co należy do obszaru prywatnego. Im bardziej umiemy dywersyfikować nasze zaangażowanie w różne obszary życia tym większa szansa na to, że unikniemy wypalenia zawodowego; czyli chodzi po prostu o to, żeby nasze życie było różnorodne – dodaje Chrapowicka.
Mimo to statystyki biją na alarm. W ubiegłym roku aż 65 % Polaków potwierdziło, że zauważa u siebie symptomy wypalenia zawodowego.