Mieszkańcy przeciwko części parku nad Południową Obwodnicą Warszawy

"Nie" mówią ci z osiedla Kazury. Wszystko dlatego, że zniknie wtedy 130 miejsc parkingowych wzdłuż ulicy Płaskowickiej. Miasto jednak twierdzi, że były już w tej sprawie konsultacje.
Na Ursynowie nad tunelem południowej obwodnicy Warszawy wzdłuż ulicy Płaskowickiej powstaje park. Teren podzielony jest na sześć odcinków, które podzielone są na kilka etapów prac. Dwa z nich już są oddane do użytku. Największe kontrowersje wśród mieszkańców wzbudza fragment parku od Pileckiego do Stryjeńskich. Według planu zniknie tam jeden z trzech rzędów miejsc parkingowych. Niezadowoleni mieszkańcy sąsiadującego z tym etapem osiedla Kazury napisali petycję. Według nich zniknie 130 miejsc parkingowych położonych wzdłuż ulicy Płaskowickiej. Według nich to "spowoduje wlanie się setek aut w głąb osiedli, co znacząco obniży komfort życia i bezpieczeństwo mieszkańców". Według mieszkańców - wokół osiedla Kazury jest już wystarczająco dużo terenów zieleni. To między innymi: Las Kabacki, park Cichociemnych i pozostałe części parku nad tunelem obwodnicy. Napisali w petycji, że "kolejne tereny zieleni nie powinny być tworzone kosztem deficytowych miejsc parkingowych".
Rzeczniczka Zarządu Zieleni Karolina Kwiecień-Łukaszewska przekazała, że spółka nie zamierza rezygnować z inwestycji, bo jej koncepcja została wypracowana z mieszkańcami w 2016 roku trakcie konsultacji społecznych. Jak mówi: "Zamiar zmniejszenia parkingu jest znany mieszkańcom od dłuższego czasu. Projekt ten prezentowaliśmy również m.in. w trakcie spotkania z mieszkańcami w marcu 2023 roku Wówczas nie spotkaliśmy się z żadnym sprzeciwem ze strony mieszkańców wobec planów zmniejszenia parkingu. Jedyną poruszaną kwestią była możliwość pozostawienia wiat śmietnikowych, co uwzględniliśmy". Aby zrekompensować liczbę utraconych miejsc parkingowych dzielnica Ursynów wybudowała nowe parkingi przy ulicy Stryjeńskich. W planach jest także budowa kolejnego parkingu przy tej ulicy przez Zarząd Dróg Miejskich.