Burza magnetyczna uderzy w Ziemię? 31 marca czeka nas ciekawe zjawisko na niebie

Już w czwartek (31 marca) pojawić ma się burza geomagnetyczna, której skutkiem mogą być m.in. problemy z zasilaniem elektrycznym. Są też bardziej pozytywne aspekty tego zjawiska - zorze polarne, które obserwować możemy także w Polsce.
Burza magnetyczna G2 według prognozy ma pojawić się w Polsce w czwartek 31 marca. Czym jest to zjawisko?
Burza magnetyczna to nagłe i intensywne zmiany pola magnetycznego Ziemi. Zaburzenia te powodowane przez koronalne wyrzuty masy ze Słońca, powstające w czasie trwania rozbłysków, wywołują gwałtowne zmiany parametrów fizycznych wiatru słonecznego. Tym razem będziemy mieli do czynienia z burzą magnetyczną klasy G2. Może ona wywołać niewielkie zakłócenia w działaniu satelitów czy też sieci energetycznych. Są też jednak jej pozytywne skutki, a mianowicie spektakularne zorze polarne.
Burza geomagnetyczna nie wyrządzi nam wielkiej krzywdy. Mogą natomiast wystąpić pewne utrudnienia takie jak m.in. awarie systemów zasilania, skoki napięcia, a nawet uszkodzenia transformatorów.
Polecany artykuł:
Osoby, które planują czatować na efekty burzy magnetycznej muszą się odpowiednio przygotować. Jak podkreśla autor "Z głową w gwiazdach" największe szanse na upolowanie zorzy polarnej mają ci, którzy wybiorą się w stronę "ciemnych obszarów na północ od skupisk miejskich". W wyjaśnieniu czytamy, że "ważne, aby nad północnym horyzontem nie było zanieczyszczeń świetlnych".