Grupa 50 migrantów próbowała siłą sforsować granicę. Cudzoziemców wspomagały białoruskie służby
Do kolejnego bardzo groźnego incydentu doszło ostatniej nocy na granicy polsko-białoruskiej w okolicach Czeremchy. Agresywna grupa migrantów wspomagana przez białoruskie służby próbowała siłowo sforsować infrastrukturę graniczną.
Placówka SG w Czeremsze. Wczorajsza udaremniona próba sforsowania granicy polskiej przez ok. 50 osób. Służby białoruskie towarzyszyły agresywnej grupie, używały lasera. Cudzoziemcy rzucali kamieniami w stronę polskich służb - poinformowała Straż Graniczna na Twitterze, publikując przy okazji nagranie przedstawiające wydarzenia ubiegłej nocy.
Na filmie widać jak ze strony białoruskiej kierowane jest przez kogoś oślepiające światło w stronę polskich służb. Przedstawiciele polskiego rządu również potwierdzają, że białoruskie służby aktywnie włączają się w pomoc migrantom w przekraczaniu polskich granic.
- Służby białoruskie pomagają tym osobom, które chcą przekroczyć granicy i technicznie wspomagają nowe metody forsowania granicy - powiedział w środę na antenie TVP info rzecznik rządu Piotr Müller. Dodawał, że "krąg decyzyjny jest na Kremlu".
- Otwarte jest oczywiście pytanie, jak daleko zdeterminowany jest Władimir Putin i dyktator Łukaszenko do tego, aby pójść w kryzys taki typowo wojskowy i to jest duży znak zapytania, ale niestety my też taki wariant bierzemy pod uwagę - powiedział rzecznik rządu.
