Jak się ma zachować kierowca podczas kontroli drogowej? Obowiązuje nowa instrukcja
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało instrukcję, jak ma się zachować kierowca podczas kontroli drogowej. Obowiązuje od 9 lutego 2022 roku. Czy wychodzić z auta? Czy włączyć światła awaryjne? Czy trzymać ręce na kierownicy? Wyjaśniamy to poniżej.
Zatrzymanie przez policję do kontroli to jedna z bardziej stresujących sytuacji, jakie mogą spotkać kierowcę. Na mocy znowelizowanych przepisów rozporządzenia w sprawie kontroli ruchu drogowego, w życie weszły nowe rozwiązania, nadające funkcjonariuszom dodatkowe uprawnienia. Właśnie dlatego warto wiedzieć, jak powinna przebiegać rutynowa kontrola drogowa i jakie są prawa policjanta.
Podczas kontroli drogowej wiadomo, iż nie ma swobody zachowania się. Jednak nie wszyscy kierowcy wiedzą jak się poprawnie zachować. Z pomocą jednak przyszło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które w rozporządzeniu wydało specjalną instrukcję. Obowiązuje ona od 9 lutego!
Po zatrzymaniu samochodu trzymamy ręce na kierownicy. Nie wychodzimy z samochodu. Czekamy aż podejdzie policjant. Może kazać wyłączyć silnik i włączyć światła awaryjne. To samo dotyczy pasażera. Kierowca musi też umożliwić identyfikację samochodu czy innego pojazdu, „w szczególności przez udostępnienie kontrolującemu komory silnika lub innych miejsc w pojeździe”. Przy okazji warto przypomnieć, że nieumundurowany policjant może nas zatrzymać do kontroli drogowej wyłącznie na obszarze zabudowanym.
Kto nas może zatrzymać do kontroli?
W rozporządzeniu minister MSWiA określił też, kto może zatrzymać nas do kontroli drogowej, poza policją. Mogą to być umundurowani strażnicy miejscy. Umundurowani strażnicy leśni. Funkcjonariuszy Straży Parku oraz osoby działające w imieniu zarządcy drogi. Pamiętajmy jednak, że aby kontrola mogła się odbyć, wszystkie osoby poza policjantami muszą mieć specjalne upoważnienie do kontroli drogowej.
Co jeszcze warto pamiętać?
Maksymalna wysokość mandatu, którym może ukarać kierowcę policjant to 5000 zł lub 6000 tys. zł przy zbiegu wykroczeń. Policja może też skierować sprawę do sądu, a ten może nałożyć na kierowcę nawet 30 tys. zł grzywny. Zaostrzono też przyznawanie punktów karnych. Wcześnie maksymalnie za jedno wykroczenie można było dostać 10 punktów. Teraz jest to 15. I tyle właśnie grozi za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
