Maciej Wąsik w "Sednie Sprawy": Widzę duży napór migrantów na granicy. Jest też dużo niepokojących sygnałów z Białorusi

2021-09-22 10:27
Maciej Wąsik w Sednie Sprawy: Widzę duży napór migrantów na granicy. Jest też dużo niepokojących sygnałów z Białorusi
Autor: Sedno Sprawy

Napór imigrantów? Mamy koło 300 prób dziennie, mówi Maciej Wąsik. Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji twierdzi, że ostatnie sygnały z Białorusi są bardzo niepokojące. Mińsk znosi ruch wizowy z kolejnymi państwami. Na granicy widać coraz więcej uchodźców z Afryki. Czy stan wyjątkowy zostanie przedłużony, dlaczego dziennikarze nie mogą obserwować wydarzeń na granicy, czy służby dostaną podwyżkę? Posłuchajcie dzisiejszego Sedna Sprawy.

Widzę, co się dzieje na granicy. Widzę napór migrantów, który utrzymuje się na poziomie 300 prób nielegalnego przekroczenia granicy dziennie. Co więcej, napływają do nas niepokojące sygnały z Białorusi, mówiące o tym, że Białoruś zniosła ruch wizowy z krajami, który są niezwykle żyzne jeśli chodzi o imigrację, socjalną, zarobkową a nawet nielegalną - mówił Maciej Wąsik, wiceszef MSWiA w programie "Sedno Sprawy" Radia Plus. Wśród państw z którymi Białoruś zniosła ruch wizowy minister wymienił m.in. Pakistan czy Jordanię.

Gość Jacka Prusinowskiego zdradził również, że na granicy służby widzą coraz częściej przybyszy z czarnej Afryki, a nie tylko z Bliskiego Wschodu.

- Zdajemy sobie sprawę, że Łukaszenka otworzył dla lotów międzynarodowych lotnisko w Grodnie, które leży kilkadziesiąt kilometrów za polską granicą, więc nie można tego interpretować w żaden inny sposób jak usprawnienie ruchu migracyjnego w kierunku Unii Europejskiej - mówił Wąsik.

Wiceszef MSWiA był pytany o dokładną liczbę migrantów, którzy w sierpniu przekroczyli nielegalnie polska granicę. Prowadzący rozmowę zastanawiał się co się z nimi stało.

- W sierpniu zatrzymaliśmy na granicy około tysiąca osób, które zostały umieszczone w zamkniętych środkach dla uchodźców. Większość z tych osób złożyło wnioski o azyl i teraz te wnioski muszą zostać rozpatrzone - odpowiadał minister. Dodawał, że polscy pogranicznicy robią wszystko, żeby ochronić granice państwa. Nie chciał jednak konkretnie odpowiedzieć na to czy stosowane są tzw. pushbacki, czyli wypychanie migrantów z powrotem na teren Białorusi.

Co z mediami na granicy? Dlaczego dziennikarze nie mogą relacjonować kryzysu?

Jacek Prusinowski pytał swojego gościa o to, dlaczego media nie mają wstępu do obszaru objętego stanem wyjątkowym.

- Pamiętamy jakie wydarzenie zrobiły niektóre media z występów posłów opozycji na granicy polsko-białoruskiej. Dały pożywkę białoruskim służbom. A my musimy też zapewnić komfort pracy naszym służbom - odpowiadał Wąsik.

Cała rozmowa do zobaczenia i posłuchania poniżej.

Sedno Sprawy - Maciej Wąsik