PiS rozważa przesunięcie wyborów samorządowych. Jaka jest proponowana data?
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, odpowiadając na pytania mieszkańców Mielca (Podkarpacie), zapowiedział, że jego ugrupowanie złoży w Sejmie projekt ustawy przedłużającej kadencję samorządów o pół roku.
PiS ma zaproponować przesunięcie wyborów samorządowych z jesieni 2023 na wiosnę 2024 roku. Partia chce w ten sposób uniknąć przeprowadzania wyborów władz lokalnych i parlamentarnych w zbliżonym czasie. Sugerowany wiosenny termin nie jest zaskoczeniem i był już wcześniej zapowiadany.
"Wystąpimy z projektem jej przedłużenia (kadencji samorządów – PAP) o pół roku, czyli będzie pięć i pół. To z powodu tego, że zbiegły się wybory i to jest niewykonalne, żeby przeprowadzić na raz wybory samorządowe i parlamentarne. To mówi PKW i to mówią także wszyscy szefowie finansów partyjnych"
– powiedział szef PiS. "Nie da się na raz rozliczyć z obydwu tych wyborów" – dodał.
Wybory samorządowe wypadają jesienią 2023 r. w związku z tym, że w 2018 r. wydłużono kadencję samorządów z 4 do 5 lat (ostatnie wybory samorządowe odbyły się 21 października 2018 r.). Jednocześnie jesienią 2023 wypada konstytucyjny termin wyborów parlamentarnych (ostatnie odbyły się 13 października 2019 r.).
