Premier: Dziedzictwo Sierpnia 1980 roku jest fundamentem demokracji
44 lata temu w Gdańsku podpisane zostały Porozumienia Sierpniowe. Dzięki temu mógł powstać pierwszy niezależny związek zawodowy „Solidarność”, który przyczynił się do upadku komunizmu w Europie. Na pamiątkę tego wydarzenia w gdańskim Ratuszu odbyło się specjalne spotkanie z członkami Rady Ministrów. Premier Donald Tusk przypominał zgromadzonym, że każdy z ministrów musi zawsze pamiętać o dziedzictwie Sierpnia 1980 roku oraz częściej słuchać i spotykać się z Polkami i Polakami, wyjaśniając im powody swoich działań i decyzji.
Wielkie dziedzictwo Sierpnia 1980 roku
Rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych oraz powstania “Solidarności” jest ważna dla wszystkich obywateli, niezależnie od tradycji politycznej w jakiej się wychowali.
"Jesteśmy dzisiaj rządem Rzeczypospolitej właśnie dlatego, że 44 lata temu, robotnicy oraz ludzie kultury i inteligencji z całej Polski zdecydowali się na wielki zryw […]. Dla mnie jest rzeczą ważną, żebyśmy poważnie traktowali dziedzictwo tamtych strajkowych dni […]. Nic nie straciło bowiem swojej mocy, jeśli chodzi o pragnienia, żądania i działania ówczesnych komitetów strajkowych"
– podkreślił Prezes Rady Ministrów.
Szczególnie ważną kwestią Sierpnia 1980 roku były sprawy godnościowe w relacji władza-obywatele.
Podczas przemówienia w gdańskim Ratuszu Premier przypomniał, że zbliża się rocznica wyborów 15 października – czas ważny dla milionów ludzi, którzy poczuli, że są wobec siebie lojalni i mają wspólny cel, a mówienie prawdy jest ich wielkim atutem.
"Dlatego chciałbym, abyśmy w najbliższych miesiącach zrobili wielką rządową „spowiedź powszechną” na spotkaniach z ludźmi […]. Chodzi mi o dobrze zorganizowane spotkania ze środowiskami, które mają jakieś powody do niepokoju, albo które być może straciły trochę zaufania czy wiary w naszą determinację”
– wyjaśnił szef rządu.