Topienie Marzanny. Na czym polega ta tradycja?
Marzanna to również nazwa kukły przedstawiającej boginię, którą w specjalny sposób palono lub topiono, aby przywołać wiosnę. Czy tradycja wciąż istnieje?
Tradycja topienia Marzanny znana jest od wielu lat i od pokoleń. Kukłę wykonywano ze słomy, owijano białym płótnem, zdobiono wstążkami i koralami. Jak podaje Wikipedia, tradycja nakazywała, aby orszak złożony z kukły i dzieci z zielonymi gałązkami jałowca w dłoniach, obszedł wszystkie domy we wsi. Po drodze podtapiano marzannę w każdej wodzie, jaka się nadarzyła. Wieczorem kukłę przejmowała młodzież. W świetle zapalonych gałązek jałowca wyprowadzano marzannę ze wsi, podpalano i wrzucano do wody.
Według mitologii słowiańskiej Marzanna była boginią utożsamianą ze śmiercią i zimą, dlatego co roku, o tej samej porze należało ją spalić oraz utopić.
Z topieniem Marzanny, również obecnie, związane są różne przesądy: nie wolno dotknąć pływającej w wodzie kukły, bo grozi to uschnięciem ręki, obejrzenie się za siebie w drodze powrotnej może spowodować chorobę, a potknięcie i upadek – śmierć w ciągu najbliższego roku.
Topienie marzanny - kiedy?
Od wielu lat, jak nakazuje tradycja, robimy to 21 marca. To właśnie w tym dniu przypada pożegnanie zimy oraz pierwszy dzień wiosny.